Nauka języka polecana przed 18 rokiem życia

Chcesz nauczyć się drugiego języka jak własnego? Najnowsze badania wskazują, że warto zacząć przed 18 rokiem życia.

Pytanie o to, skąd właściwie bierze się nasza zdolność do posługiwania się językiem, nieustannie powraca we współczesnych dyskusjach naukowych. Czy jest ona wrodzona, czy też możemy mówić tu tylko o kulturowo wykształconym zjawisku? Rzecz jasna w tym miejscu nie rozstrzygniemy tego sporu, ani nawet nie postaramy się przytoczyć wszystkich argumentów za jednym bądź drugim stanowiskiem. Zamiast tego warto jednak zwrócić uwagę na badania poruszające, szeroko analizowany w tym kontekście, jeden z aspektów naszych zdolności językowych. Mianowicie, dlaczego statystycznie od pewnego momentu naszego rozwoju nie jesteśmy w stanie nauczyć się drugiego języka tak samo dobrze, jak ojczystego?

Idealny wiek na drugi język

Nie jest tajemnicą, że niestety z biegiem lat uczenie się nie staje się dla nas coraz łatwiejsze. Skupiając się jednak stricte na nauce języka właściwie trudno jasno wskazać punkt, w którym wskoczenie na poziom językowy zarezerwowany dla tzw. native speakers staje się wyjątkowo trudne. O jakim wieku powinniśmy w tym przypadku mówić?  Do jakiego wieku dziecko ma szansę stać się w pełni dwujęzyczne?

Naukowcy z Bostonu postanowili sprawdzić to za pomocą badań zakrojonych na olbrzymią skalę. Sprawdzono ponad sześćset tysięcy osób (oczywiście za pośrednictwem Internetu) poniżej osiemnastego roku życia, pod kątem nauki drugiego języka (w tym przypadku był to angielski). Do badania posłużył krótki quiz gramatyczny umieszczony w sieci, sprawdzający różnego rodzaju językowe umiejętności. Jednocześnie zaprojektowany w tym celu algorytm pozwalał na rozróżnianie konkretnych dialektów angielskiego (np. kanadyjskiego czy australijskiego), co siłą rzeczy poszerzyło m.in. gamę poprawnych odpowiedzi.

Dozwolone do lat 18

Do siły Internetu nie trzeba już chyba nikogo przekonywać, a już na pewno nie autorów badania, ponieważ odpowiedź na zamieszczoną w sieci aplikację była ogromna, a w badaniu wzięły udział osoby władające 38 różnymi językami jako językiem pierwszym. Na tej podstawie naukowcy spróbowali stworzyć model, wskazujący jak powinna przebiegać nauka angielskiego, żeby móc nauczyć się mówić jak urodzony londyńczyk.

Linią demarkacyjną okazuję się wiek osiemnastu lat, po którym niestety maleją nasze zdolności językowe. Jednocześnie w celu opanowania w pełni płynnego posługiwania się językiem – warto zacząć jeszcze przed dziesiątym rokiem życia. Wspomnianej granicy osiemnastego roku życia raczej nie należy wiązać z wejściem człowieka w dorosłość, a więc i legalnym piciem alkoholu oraz marnowaniem swoich sił na codzienne obowiązki dorosłego człowieka (rzecz jasna początek pełnoletności przypada na różny wiek w poszczególnych krajach), chociaż nie jest to wbrew pozorom bez znaczenia. Naukowcy wskazują, że zmiana trybu życia, a przede wszystkim uczenia się, zbiega się w pewnym stopniu w czasie także ze zmianami w mózgu. Równocześnie należy zaznaczyć, że pisany quiz internetowy sprawdzał umiejętności gramatyczne, a nie wymowę i kwestie związane z akcentem. W tym przypadku badacze wskazują, że granica dla „mówionego” języka będzie przebiegała jeszcze wcześniej.

Na temat prawdy i statystyki powiedziano już wiele, więc nie ma sensu dokładać do tego kolejnej cegiełki. Rzecz jasna można znaleźć szereg przykładów osób, którym udało się opanować drugi język na najwyższym poziomie w dużo późniejszym wieku, jednak na pewno jest to zadanie, które z czasem staje się coraz trudniejsze.