Zbyt dużo kontaktów społecznych wykańcza
Bez różnicy, czy jesteś ekstrawertykiem, czy introwertykiem. Mimo różnic w charakterze każdy z nas jest tak samo zmęczony towarzystwem.
Posiadanie rozbudowanej sieci kontaktów społecznych i aktywne w niej uczestnictwo są czynnikami zapewniającymi dłuższe i zdrowsze życie. Potrzeba kontaktu z innymi jest podstawową siłą napędzającą nasze życie. Okazuje się, że może być również czynnikiem pozbawiającym nas energii. Jeśli zdarzało ci się mieć dosyć kontaktów z innymi – gratulujemy – nie jesteś robotem.
Jak się okazuje posiadanie rozbudowanej sieci społecznej powoduje prócz poprawy samopoczucia również zmęczenie. Każdy z nas odczuwa konieczność regeneracji po intensywnych spotkaniach z rodziną czy przyjaciółmi. Jak się okazuje nie jest to tylko cecha jednostek mniej społecznych. Zbyt silne wchodzenie w interakcje powoduje zmęczenie zarówno intro jak i ekstrawertyków.
Eksperyment
Takich wniosków dostarczyło badanie przeprowadzone przez fińskich psychologów Sointu Leikas i Ville-Juhani Ilmarinen.
W przeprowadzonym przez nich eksperymencie brało udział 48 uczestników, którzy przez 12 dni wypełniali ankiety na temat swojego samopoczucia, nastrojów oraz poziomu zmęczenia w każdej godzinie dnia. Równocześnie referowali badaczom swoje interakcje z innymi ludźmi.
Analizując te dane oraz raportowane przez uczestników efekty osiągnięte w pracy, naukowcy przeanalizowali skutki stylu życia ekstrawertyków i introwertyków.
Wnioski
W efekcie odkryli, że im bardziej uczestnicy zachowywali się ekstrawertycznie i sumiennie w wykonywaniu zadań tym więcej doświadczali pozytywnego samopoczucia oraz odczuwali mniejszy poziom zmęczenia w momencie aktywności.
Spadek energii następował jednak u każdego – średnio po jakiś 3 godzinach, powodując uczucie zmęczenia. Jego poziom zmieniał się w zależności od ilości napotkanych w ciągu ostatniej godziny osób, intensywności nawiązywanych kontaktów oraz poziomu skupienia na celu w pracy.
Jak się okazało wyniki były takie same dla ekstrawertyków, uważanych za osoby towarzyskie, jak i dla unikających nadmiernych kontaktów introwertyków.
W zakresie sumienności i koncentracji na pracy wyniki okazały się nie być zaskakujące – im cięższa praca tym większe zmęczenie. Zaskakujące wydaje się jednak, że zbyt wiele interakcji społecznych okazało się drenować siły wszystkich uczestników bez względu na społeczne predyspozycje.
Nasze potrzeby socjalne
Wcześniejsze badania wskazywały już na istnienie pewnego uniwersalnego poziomu potrzeb socjalizacji oraz społeczne skutki życia w stresie i zatłoczonym środowisku – w takich okolicznościach ludzie mają tendencję do wybierania samotności jeśli jest to możliwe.
Zinterpretowane razem wyniki tych dwóch badań sugerują, że dla większości ludzi posiadanie umiarkowanej ilości interakcji społecznych oraz ciężka praca w kierunku określonych celów sprawia, że czujemy się dobrze, jednak zbyt dużo jednego lub drugiego powoduje zmęczenie po kilku godzinach.
Wszyscy potrzebujemy tego samego?
Istnieją jednak inne wykazane naukowo różnice między odmiennymi typami osobowości. Przykładowo introwertycy preferują samotne spędzanie czasu częściej niż ekstrawertycy. Inne badania sugerują również, że ekstrawertycy mają więcej zapału do angażowania się szczególnie w te interakcje społeczne, które zwiększają uwagę społeczną na podmiocie oraz powodują podniesienie statusu społecznego.
Ekstrawertyczne tendencje wydają się być napędzane przez dopaminę, bazując szczególne na mechanizmie nagrody w naszym mózgu, który powoduje ekscytację na myśl o możliwości uzyskania pożądanej społecznie nagrody np. pieniędzy, siły, seksu czy lepszego statusu.
Fińskie badanie nie wyszczególniało rodzaju ani charakteru interakcji, jednak realizujący eksperyment naukowcy uważają, że dopiero przy zastosowaniu tych dodatkowych kryteriów uwidoczniłyby się różnice między różnym typami charakterów.
Być może na przykład introwertycy szybciej wyczerpują się na skutek zaangażowania w sieci. Albo po zbyt intensywnych doznaniach społecznych w celu naładowania baterii wycofują się w samotność, podczas gdy ekstrawertycy dla regeneracji przerzucają się na interakcje w mniejszych grupach. Te pytania pozostają otwarte dla kolejnych badaczy.
Ważne jest, żebyśmy pamiętali, że to zupełnie normalne, że mamy wszystkiego dość i chcemy pobyć sami, aby odpocząć i się zregenerować.