Libido kobiet – lek na zaburzenia pożądania
Libido mniejsze niż oczekiwane przestanie być problemem? Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła lek w leczeniu niskiego popędu płciowego u kobiet. Jak dokładnie on działa? I co go odróżnia od innych preparatów dostępnych na rynku?
Libido – rewolucja w leczeniu HSDD?
Substancja o nazwie bremelanotyd (nazwa handlowa Vyleesi) została zatwierdzona do leczenia kobiet przed menopauzą cierpiących na zaburzenia pożądania seksualnego (HSDD). To stan, w którym niskie pożądanie seksualne powoduje dyskomfort psychiczny u kobiety. Tak ogłosiła FDA w swoim oświadczeniu.
Kobiety z problemami z libido mogą samodzielnie wstrzykiwać preparat pod skórę brzucha lub uda. Muszą to robić co najmniej 45 minut przed przewidywaną aktywnością seksualną. Jednak nie powinny przyjmować więcej niż jednej dawki bremelanotydu w ciągu 24 godzin. A także – więcej niż osiem dawek na miesiąc.
Libido i jego poprawa po bremelanotydzie
W badaniu wzięła udział grupa ponad 1200 kobiet w wieku przedmenopauzalnym cierpiących z powodu HSDD. 25% kobiet, które przyjmowały bremelanotyd, odnotowało poprawę, jeśli chodzi o odczuwanie pożądania seksualnego. Dla porównania – podobnie twierdziło 17% z kobiet, które przyjmowały placebo.
Bremelanotyd wiąże się z receptorami w mózgu zwanymi receptorami melanokortyny. Odgrywają one rolę w wielu funkcjach biologicznych, takich jak metabolizm, przyjmowanie pokarmu, pigmentacja skóry i regulacja bólu. Jednak nie jest jasne, w jaki sposób lek działa na zwiększenie popędu seksualnego. Tak twierdzi FDA.
– Jednak teoria zakłada, że bremelanotyd działa poprzez zwiększanie poziomu dopaminy (chemicznej substancji mózgowej zaangażowanej w przetwarzanie odczucia nagrody) w niektórych częściach mózgu – mówi Sheryl Kingsberg, szefowa Wydziału Medycyny Behawioralnej Uniwersyteckich Szpitali Cleveland Medical Center, która badała bremelanotyd. – To z kolei pozwala kobietom odczuwać stymulację erotyczną jako satysfakcjonującą – dodaje Kingsberg. Badaczka pracuje w porozumieniu z AMAG Pharmaceuticals sprzedającą Vyleesi oraz Palatin Technologies, firmą, która opracowała lek.
W wypowiedzi dla portalu Live Science Kingsberg powiedziała, że według teorii normalna funkcja seksualna opiera się na równowadze sygnałów pobudzających i hamujących w mózgu. A HSDD jest wynikiem albo niewystarczającego pobudzenia, albo zbyt dużego zahamowania. Idąc tą drogą myślenia, wysuwa się hipotezę, że bremelanotyd promuje reakcję pobudzenia poprzez uwalnianie dopaminy.
Poprawa libido – inne alternatywy farmakologiczne
Jedynym innym zatwierdzonym przez FDA lekiem na HSDD jest flibanserin (nazwa handlowa Addyi). – Flibanserin działa na inny receptor mózgowy i częściowo blokuje produkcję serotoniny w mózgu – mówi Kingsberg. Uważa się, że serotonina tłumi popęd płciowy częściowo poprzez hamowanie pobudzającego układu dopaminowego. Tak wynika z przeglądu opublikowanego w Journal of Sexual Medicine z 2017 r.
Oba leki różnią się również częstością dawkowania. Flibanserynę należy przyjmować codziennie przed snem, a bremelanotyd należy przyjmować w razie potrzeby. Leki stosowane w leczeniu zaburzeń seksualnych u mężczyzn, takie jak sildenafil (nazwa handlowa Viagra), oddziałują głównie na enzym zwany fosfodiesterazą 5 (PDE5). To on odgrywa rolę w regulacji przepływu krwi do prącia. Blokując enzym, sildenafil zwiększa przepływ krwi do prącia, co prowadzi do erekcji. Jednak sildenafil nie zwiększa samego libido.
Libido – wyższe. Są skutki uboczne
– Najczęstszymi działaniami niepożądanymi flibanseryny są senność i zawroty głowy. Natomiast najczęstszym działaniem niepożądanym bremelanotydu są nudności – dodaje Kingsberg.
W badaniach nad bremelanotydem 40% kobiet doświadczyło nudności. Najczęściej było to bezpośrednio po pierwszym wstrzyknięciu leku. Natomiast 13% potrzebowało z ich powodu osobnego leczenia – podaje FDA. Jednak ponad 90% kobiet, które doświadczyły nudności, nie chciało zrezygnować z udziału w badaniach leków. – To sugeruje, że albo ich nudności były łagodne, albo badane odczuwały, że korzyści z leku przeważają nad skutkami ubocznymi – twierdzi Sheryl Kingsberg.
FDA zaznacza, że bremelanotyd nie powinien być stosowany u osób z niekontrolowanym wysokim ciśnieniem krwi, lub z chorobą serca. Ponadto pacjentki powinny przerwać przyjmowanie bremelanotydu po ośmiu tygodniach, jeśli nie odczuwają poprawy libido i zmniejszenia związanego z tym niepokoju.