Walka z pluskwami i karaczanami
Pluskwy i karaczany w mieszkaniu to coś, z czym lepiej nie mieć kontaktu. Jeśli jednak problem tego typu się pojawi, należy go zwalczać szybko i efektywnie, nie zwlekając na rozwój sytuacji. Jak to robić i na co zwrócić uwagę? Czy da się sprawę załatwić samodzielnie, czy jednak pomoc specjalistów jest niezbędna? O tym piszemy poniżej.
Skąd pluskwy i karaczany w mieszkaniu?
Popularna opinia głosi, że najprostszą droga do pojawienia się tych owadów jest zaniedbanie czystości w mieszkaniu. W praktyce jednak to nie takie proste. Równie dobrze problem może wystąpić w czystych i zadbanych przestrzeniach, jeśli tylko zdarzy się, że ktoś „naniesie” te szkodniki ze sobą z zewnątrz, zazwyczaj kompletnie nieświadomie. A ponieważ potrafią się one niestety dość mocno „zadomowić”, kłopoty z nimi związane narastają szybko, a niejednokrotnie rozszerzają się także na sąsiednie mieszkania.
Czy można zwalczyć pluskwy i karaczany samodzielnie?
Teoretycznie owszem. Niestety – teoria często nie nadąża za praktyką, za to potrafi wygenerować mnóstwo zupełnie nowych problemów.
Ludzie, w których mieszkaniach pojawiły się pluskwy lub karaczany, zazwyczaj po prostu spryskują część lokalu, często też wyrzucając łóżka i część mebli, a w ich miejsce kupując nowe. Niestety – owady zazwyczaj w międzyczasie zdążą już rozejść się po mieszkaniu i przetrwać w części jego zakamarków. A to oznacza, ze za jakiś czas znów jest ich sporo i cała procedura zaczyna się praktycznie od początku.
Co gorsza – warto zauważyć, że odpluskwianie przeprowadzane samodzielnie, zazwyczaj odbywa się bez odpowiednich środków ochronnych i z pozostaniem w lokalu w czasie, w którym substancje przeciwko insektom działają w najlepsze. Czyli oprócz niepełnej efektywności pojawia się także problem z negatywnym oddziaływaniem na zdrowie.
Problemów tych można uniknąć po prostu decydując się na wsparcie ze strony profesjonalistów (w przypadku usług na terenie warszawy będzie to www.derato.pl).
Skuteczne metody odpluskwiania
Ekipy przeprowadzające odpluskwiania zazwyczaj zaczynają od starannego sprawdzenia lokalu, w którym pojawił się problem. Wiąże się to z dokładnymi oględzinami, odsunięciem mebli i oceną problemu. W zależności od tego, jaki stan zostanie zastany, dobierana jest odpowiednia metoda i ekipa przystępuje do działania.
Zazwyczaj wszystko odbędzie się z pomocą zamgławiania ULV. To metoda, w której mgiełka rozprowadzana po mieszkaniu jest nośnikiem środka zabijającego insekty. To sposób tyleż prosty, co skuteczny i tani – a jednocześnie dość bezpieczny dla zwierząt domowych. Warto jednak wspomnieć, iż w szczególnie trudnych sytuacjach, może się okazać, że sposób ten trzeba będzie poszerzyć o dodatkowe metody.
Co jeszcze? Oczywiście dobrze jest namówić sąsiadów na sprawdzenie swoich mieszkań pod kątem występowania problemu – na wypadek, gdyby insekty zdążyły już przejść przez kanały wentylacyjne. Gdyby tak się stało, również i tam należy przeprowadzić odpluskwianie. Jednak szybka reakcja może sprawić, ze ukróci się „inwazję” zanim przeniesie się ona dalej.