5 nieoczywistych ciekawostek o chomikach

Chomiki to jedne z najczęściej spotykanych w naszych domach zwierząt. Są małe, ładne, słodkie, a ich hodowla nie przysparza wielkich problemów. Dzięki temu połączeniu może je mieć niemal każdy i dlatego właśnie tak często zostają pierwszym zwierzątkiem domowym dzieci. Dzisiaj opowiemy o tym, co przeważnie umyka naszej uwadze, kiedy myślimy o chomikach.

 

1. Istnieje ponad 300 gatunków chomików

Mogłoby się wydawać, że chomik to chomik, jednak okazuje się, że istnieją setki gatunków. Najczęściej wybieranymi do hodowli w naszych domach są: chomiczek syryjski, chomicznik malutki, chomik chiński, chomicznik dżungarski i chomicznik zabajkalski.

Warto zwrócić uwagę na wymienione nazwy. Część z nich to chomiki, część chomiczki, a część chomiczniki. Nie ma tu miejsca na pomyłkę, to zupełnie poważne i naukowe nazwy podrodzin chomikowatych. Spośród tych rzadziej spotykanych w naszych domach znajdą się także chomce, chomiczaki, czy lasochomiki.

Żeby było jeszcze ciekawiej, chomiki to tylko część zwierząt chomikowatych, a wszystkich chomikowatych znamy niemal 600 gatunków. Ta liczba oszałamia i uświadamia nam, że w niemal każdej części świata w naturze można spotkać całą mnogość rodzajów tych małych i pociesznych gryzoni.

 

2. Najczęstsze śmiertelne błędy w hodowli chomików to podawanie im niewłaściwego pokarmu, który… czasem nawet nie jest pokarmem

Chomiki nie wymagają dużo uwagi, radzą sobie spokojnie w temperaturze pokojowej i jedzą wszystko, co im damy. Niestety. Najczęstszymi błędami w hodowli chomików jest pozostawianie im nieodpowiedniego pokarmu, takiego jak sałata, cebula, fasola, owoce z pestkami, cytrusy, czy słone orzeszki. Dzieci często też dają im słodycze i chipsy, a w skrajnych przypadkach rzeczy, które wcale nie są do jedzenia. Mowa tutaj o ozdobach domków i klatek z koralików, czy plasteliny. Chomiki są naprawdę łakome i są w stanie to zjeść, co może doprowadzić nawet do ich śmierci.

Dlatego należy uważać na to, co znajduje się w zasięgu chomika i unikać małych przedmiotów, które mogłyby zostać połknięte.

Chomiki jednak potrzebują też czegoś, na czym będą ścierały zęby. Tutaj z pomocą przychodzą gotowe produkty ze sklepów zoologicznych, które można zastąpić także gałązką z drzewa owocowego, albo gałązką orzecha włoskiego. To jedyne przedmioty, które chomik będzie gryzł, a które mu nie zaszkodzą.

 

3. Jeśli samiczka po porodzie nie będzie miała dobrych warunków i spokoju, to zje swoje młode

To rzecz, o której należy bezwzględnie pamiętać, zanim zdecydujemy się na rozmnożenie chomików w hodowli. Chomiki mogą rozmnażać się w każdych warunkach, jednak aby młode chomiki miały szansę na przeżycie, należy zapewnić matce sto procent wygody i, co najważniejsze, spokoju. Jeśli samica odczuje, że może brakować jej pożywienia, czy wody lub kiedy będzie niepokojona przez człowieka (branie na ręce, wyjmowanie z klatki, próby zabawy) to może zdecydować o tym, aby zjeść własne potomstwo.

Dzieje się tak, ponieważ samice chomików są tak zaprogramowane i tym sposobem nie tracą siły i energii na wychowywanie niepewnego miotu. Wiedzą, że rozmnożyć się mogą w każdej chwili, więc poczekają na tę z lepszymi warunkami.

Kanibalizm zawsze wydaje się okrutny, jednak w tym przypadku ma sens.

 

4. Chomiki jedzą mięso!

Te pocieszne gryzonie kojarzą nam się z mieszankami gotowych karm, składającymi się głównie z ziarenek, a także z warzywami, takimi jak marchewka. Chomiki są jednak wszystkożerne i aby uzupełnić białko, należy podawać im posiłki mięsne.

Mogą to być owady, takie jak bardzo popularne larwy mącznika, ale także gotowane bez soli, a następnie wysuszone mięso.

Karmienie chomików wyłącznie ziarnami może źle wpłynąć na ich rozwój i prowadzić do wielu chorób. Dlatego warto przygotować im jak najbardziej urozmaiconą dietę, z niewegetariańskimi posiłkami włącznie.

 

5. IKEA produkuje jedną z najpopularniejszych na świecie klatek dla chomików

Jeśli nie przypominasz sobie jakiejkolwiek klatki z Ikei to nic dziwnego. W rzeczywistości chodzi o zwyczajne plastikowe pudełko SAMLA, które wcale nie zostało stworzone dla zwierząt. Z założenia służy po prostu do przechowywania wszystkiego, co nam wpadnie do głowy. Okazuje się jednak, że ma doskonałe rozmiary dla chomików i innych niewielkich zwierząt. Takie pudła często wykorzystywane są nawet przez profesjonalistów, którzy zajmują się zwierzętami np. w azylach na całym świecie.

To zadziwiające, że każdy z nas jest w stanie kupić chomika w sklepie zoologicznym i z powodzeniem włożyć go do pudełka z Ikei, jednak okazuje się, że za utrzymaniem i odpowiednią hodowlą tego małego i „prostego w obsłudze” zwierzątka stoi kilka faktów, o których dziś opowiedzieliśmy, a o których nie każdy wie. Warto dzielić się taką wiedzą, zanim ktoś z naszych znajomych przyniesie do siebie takiego małego i słodkiego przyjaciela domu.

 

W zeszłym odcinku pisaliśmy o równie ważnych przyjaciołach naszych domów – o królikach!