7 lat temu

Jedzenie, które może zabić!

Lubimy jeść. Ciężko oprzeć się dobrej, włoskiej pizzy, pierogom czy rumianemu ciastku z kremem. Nie jest to jedzenie najzdrowsze pod słońcem, ale za to jakie dobre! Istnieją jednak potrawy, które nie tylko podnoszą apetyt i cholesterol, ale także adrenalinę. Mordercza ryba, ziarna z cyjankiem czy smakołyk z babcinej piwnicy, pełen kwasu dokładnie tego samego, który znajduje się w wybielaczu… Oto jedzenie, które może zabić!

Ryba fugu

Japoński, bardzo niebezpieczny przysmak. Ryba zawierająca tetrodotoksynę, jedną z najsilniejszych trucizn występujących na świecie. Już niewielka kropla może porazić nasz układ nerwowy, a także narządy wewnętrzne i doprowadzić do pełnej cierpienia śmierci. Najgorsze jest jednak to, że trucizna nie dociera do mózgu, tym samym sprawiając, że umierający pozostaje do końca w pełni świadomy. Tetrodytoskyna jest około stu razy bardziej toksyczna niż cyjanek, a ofiara zwykle umiera od 4 do 24 godzin po spożyciu. Jeśli organizm będzie walczył i przetrwa dobę, zwykle człowiek wraca do pełni zdrowia. Na razie naukowcy nie odkryli antidotum. Dlatego też kucharz przygotowujący fugu musi być niezwykle precyzyjny i ostrożny. Trucizna znajduje się tylko w niektórych organach, które po wypatroszeniu trzeba wyciąć, jednak najwięcej jest jej w wątrobie. Usuwanie organów, musi być bardzo dokładne, ponieważ jeśli kropla trucizny spadnie na mięso ryby, staje się ono zabójcze. Aby móc serwować fugu, należy skończyć trzyletni kurs pod okiem mistrzów, zakończony egzaminem i wydaniem specjalnego certyfikatu. Najlepsze rozdymki, to te żyjące dziko, ale jednocześnie zawierają one najwięcej trucizny. Istnieją hodowle, gdzie występują fugu całkowicie pozbawione trucizny, ale te wybierane są raczej przez turystów.

Bligia pospolita

Smaczny owoc z rodziny mydleńcowatych, spokrewniony z chińskim liczi. Występuje głównie na Jamajce i jest tam bardzo popularnym dodatkiem do wielu potraw. Gdy owoc jest już dojrzały, otwiera się samoistnie, ukazując błyszczące nasiona i żółty miąższ. Cóż więc w nim takiego niebezpiecznego? Przede wszystkim to, że trzeba wiedzieć, kiedy owoc nadaje się do spożycia. Niedojrzała bligia jest trująca. Przejrzała- również. Smakowity owoc pełny jest hipoglicyny, która to prowadzi do silnych wymiotów, a niejednokrotnie do śmierci. Oczywiście owoc musi być jedzony bez skórki, w której trucizna znajduje się zawsze, a która to suszona, w niewielkich ilościach wykorzystywana jest do produkcji leków.

San Nak Ji

Młode ośmiorniczki podawane na świeżo. Potrawa dość makabryczna, gdyż ośmiorniczki są krojone, nie będąc wcześniej w żaden sposób ogłuszanymi, dlatego też w trakcie ich spożywania, macki są ciągle aktywne, tym samym próbując się przyssać do języka lub policzków. W wielu restauracjach przed podaniem klient przechodzi szybki „kurs” ich zjadania. Dla osoby początkującej jest to bardzo ważna kwestia, gdyż złe pogryzienie i przełknięcie, może doprowadzić do przyssania macki w przełyku. Wtedy już nie da się pomóc, a amatorowi owoców morza nie pozostaje nic innego jak pożegnać się życiem.

Rabarbar

Ciasto z rabarbarem, czy rabarbarowy kompot dla wielu są niezaprzeczalnymi smakami dzieciństwa. Po intensywnej zabawie w letni dzień nie było nic bardziej orzeźwiającego od kompotu z tego kwaśnego owocu. Nikt jednak nie zdawał sobie sprawy, że pyszny owoc może być śmiertelnie niebezpieczny. Osoby mające problemy z nerkami powinny zdecydowanie ograniczać spożywanie rabarbaru, ze względu na dużą, aczkolwiek niegroźną dla zdrowych osób ilość kwasu szczawiowego. Jednak już w liściach, ilości kwasu szczawiowego- tego samego, który dodaje się do wybielaczy, są tak ogromne, że mogą doprowadzić do poparzenia układu pokarmowego, a nawet do śmierci. Obróbka termiczna w żaden sposób nie działa, dlatego też pod żadnym pozorem nie powinno spożywać się liści rabarbaru.

Rycyna

Nasiona rącznika pospolitego, który wykorzystywane są do produkcji oleju rycynowego, zawierają białko, które jest 6000 razy bardziej toksyczne niż cyjanek. Toksyna zawarta w rączniku prowadzi do silnych wymiotów, biegunki, a także do przekrwienia narządów układu pokarmowego i nerek spowodowanych zlepianiem krwinek i wytrącaniem fibryny do krwi. Zatrucie rycyną objawia się nudnościami, bólami mięśni, odwodnieniem i rozszerzonymi źrenicami. Śmierć następuje do kilkudziesięciu godzin od spożycia. Dlaczego więc olej rycynowy wykorzystywany w medycynie? Jako białko z grupy lektyn, rycyna nie miesza się z olejami, co umożliwia produkcję oleju rycynowego nieszkodliwego dla ludzi.

Casu Marzu

Prawdziwy przysmak dla fanów sera. Jednak zjedzenie go, wymaga sporej odwagi. Casu Marzu ser z mleka owczego, który przez sardyńskich mleczarzy, po wyrobieniu wystawiany jest na świeże powietrze i tam zostawiany, aby muchy serowe -Piophila Casei- złożyły tam jaja. Kiedy z sera wyklują się larwy, dochodzi do bardzo mocnej fermentacji sera. Larwy muchy serowej, mają około ośmiu milimetrów i potrafią bardzo wysoko skakać, dlatego też do jedzenia sera należy założyć specjalne okulary, aby chronić oczy. Podczas spożywania, larwy należy bardzo dobrze pogryźć, gdyż jeśli dostaną się żywe do przewodu pokarmowego, mogą przewiercić się i podziurawić jelita. Niektórzy amatorzy tego dość obrzydliwego przysmaku, po rozsmarowaniu sera na chlebie, usuwają skrupulatnie larwy, aby bez zbędnego stresu cieszyć się doskonałym smakiem.

Hakarl

Tradycyjna potrawa islandzka przyrządzana z rekina polarnego. Mięso rekina polarnego jest silnie trujące ze względu na wysoką zawartość mocznika, trimetyloaminy- trucizny. Również ze względu na to, iż rekin ten nie wydala moczu, w jego organizmie odkłada się dużo amoniaku. Dlatego też mięso rekina, zanim zostanie zaserwowane, musi ulec wielomiesięcznej obróbce. Najpierw oczyszczone umieszcza się w specjalnych pojemnikach, a następnie szczelnie zamknięte wkłada się do ziemi. Latem na cztery do sześciu tygodni, zimą nawet na dwa miesiące. Podczas leżakowania z mięsa wycieka trucizna. Następnie sfermentowany rekin wyciągany jest z pojemników i rozwieszany w drewnianych szopach, gdzie schnie przez kolejne dwa do czterech miesięcy. Gotowe mięso kroi się w niewielką kostkę i serwuje w towarzystwie mocnych alkoholi, najlepiej koniaku bądź brandy. Słowem, hakarl to sfermentowane i wysuszone mięso, które podobnie jak szwedzkie surstromming (kiszone śledzie), jest jadalne tylko dla lokalnych mieszkańców. Z tą różnicą, że źle obrobiony rekin, może zabić.

Buczek południowoafrykański

Ogromny płaz nazywany również Żabą bykiem jest najbardziej odświętnym daniem w Namibii. Głównym problemem jest to, że trzeba wiedzieć które osobniki i kiedy trzeba łapać. Mięso buczka może być silnie trujące i całkowicie zniszczyć nerki. Dlatego też trzeba polować tylko na te żaby, które już przeszły okres godowy. Trzeba również wiedzieć, w którym okresie je łapać, gdyż są bezpieczne do spożycia tylko w niektórych porach roku.