Zoo, w którym płacono psem albo kotem
W XVIII istniało zoo, w którym zwiedzający mogli płacić za wstęp kotem bądź psem. Zwierzęta były przeznaczone na karmę dla lwów. A działo się to w londyńskim Tower Menagerie…
Zoo zostało założone przez Króla Jana w 1204 roku w miejscu, gdzie gromadziło się egzotyczne zwierzęta. Tower Menagerie stopniowo się rozrastało. Zastępca Jana – Henryk III w prezencie ślubnym otrzymał trzy lamparty, później pojawił się biały niedźwiedź oraz słoń. To z kolei było prezentem od królów Norwegii i Francji. Tak właśnie wyglądały początki tego niezwykłego miejsca.
W 1264 roku zwierzęta były przeniesione do tak zwanej Lion Tower, gdzie zamontowano dwie kondygnacje z klatkami. Zoo zostało otwarte dla zwiedzających dopiero w czasie panowania Elżbiety I w XVI wieku. Cena ówczesnych biletów jest nieznana. Jednak wiemy, jak płacono w XVIII wieku. Opłata wynosiła trzy i pół pensa lub należało dostarczyć kota bądź psa, którymi karmiono lwy!
1831 roku większość zwierząt została przeniesiona do nowo otwartego londyńskiego zoo w Regent Park bądź do zoo w Dublinie. Niektóre źródła również podają, że zwierzęta nocą przechadzały się po całym budynku, tylko za dnia były zamykane w klatkach.
Regent’s Park jest parkiem królewskim, w którym to znajduje się wspomniane zoo. Kiedyś był przeznaczony tylko dla rodziny królewskiej, zamknięty dla zwiedzających. Oprócz zoo można tam zobaczyć The Avenue Gardens, w którym znajdują się niesamowite kompozycje kwiatowe. Regent’s Park pojawił się również w bajcie „101 dalmatyńczyków”.
Zoo obejmuje aż piętnaście hektarów parku, jest trzecim i zarazem najstarszym takim miejscem nie tylko w Europie, ale również na świecie. Ciekawą informacją jest to, że sam Karol Darwin często tam spacerował – należał do Londyńskiego Towarzystwa Zoologicznego.
Osiemnastowieczne zoo różni się w dużym stopniu od dzisiejszego. Przede wszystkim jest ogólnodostępne i nigdzie nie zapłacimy za wstęp zwierzęciem . Jest rozrywką przeznaczoną dla całej rodziny, bezpiecznym miejscem do spędzania wspólnego czasu. Zwierzęta są dobrze pilnowane i sprawiają dużo radości zwiedzającym.
