Czy bieguny zamienią się miejscami?

Naukowcy zaobserwowali pewną anomalię związaną z polem magnetycznym. Tego typu zjawiska są niebezpieczne, bo mogą spowodować wiele nieodwracalnych i groźnych dla środowiska zmian na naszej planecie.

Ziemia okryta jest polem magnetycznym, niczym kocem. Dzięki temu bieguny znajdują się na swoich miejscach. Pole magnetyczne chroni nas także przed zbombardowaniem Ziemi naładowanymi cząstkami elektronicznymi, które wiszą w kosmosie. Jest także odpowiedzialne za zjawisko zorzy polarnej.

Bez pola magnetycznego na naszej planecie nie rozwinęłoby się tak bujne i aktywne życie roślin i zwierząt. Także atmosfera mogłaby zostać zniszczona przez szkodliwe promieniowanie z kosmosu, które niszczyłoby planetę.

Mogłoby się wydawać, że pole magnetyczne jest na tyle silne, że będzie na Ziemi zawsze w postaci niezmiennej. Niestety – pole magnetyczne się zmienia, a ostatnio te zmiany są coraz bardziej zauważalne. Dochodzi do pewnych wstrząsów, które znacznie je osłabiają. W ciągu ostatnich 160 lat osłabienie rośnie w tempie alarmującym.

Centrum tego załamania rozciąga się od Zimbabwe do Chile i znane jest jako anomalia południowoatlantycka. Pole magnetyczne jest tak słabe, że nie chroni już nawet satelitów krążących nad tym regionem. Oznacza to, że są one narażone na szkodliwe promieniowanie.

Naukowcy alarmują, że im słabsze jest pole magnetyczne, tym bardziej prawdopodobne są dramatyczne zmiany na Ziemi. Może nawet dojść do zamiany miejsc biegunów – północny stanie się południowym i odwrotnie.

Co to dla nas oznacza? Przede wszystkim zwariują nasze narzędzia nawigacyjne, a także przesyłanie energii elektrycznej. Nikt dzisiaj nie wyobraża sobie życia bez prądu. Zmiany w polu magnetycznym mogą także spowodować znaczny wzrost zachorowalności na raka. Ma to silny związek z przepuszczaniem szkodliwego promieniowania.