8 lat temu

Dieta bezglutenowa może wywołać cukrzycę!

Nowe badania z Harvardu pokazują związek między dietą bezglutenową a zwiększonym ryzykiem zachorowania na cukrzycę typu 2.

Oferta produktów bezglutenowych znacznie wzrosła w ciągu ostatnich lat. W niektórych supermarketach mamy do wyboru szeroki zakres produktów wolnych od glutenu. W głównej mierze jest to oczywiście spowodowane modą, pytanie jednak, czy to, co niegdyś było dietą na receptę faktycznie przyczynia się do poprawy stanu zdrowia?

Gluten jest białkiem występującym w zbożach takich jak pszenica, żyto i jęczmień. Jest szczególnie użyteczną substancją w wytwarzaniu żywności, ponieważ nadaje elastyczność ciastom, zapewniając im wzrost, utrzymanie kształtu i odpowiednią teksturę.

Wiele rodzajów żywności zawiera gluten, w tym nie tak oczywiste produkty, jak np. sosy sałatkowe, zupy czy chociażby piwo.

Dla osób z celiakią to samo białko, stanowiące podstawę produkcji spożywczej, jest zaś koszmarem. Celiakia jest chorobą autoimmunologiczną, w której organizm niesłusznie reaguje na gluten, jak gdyby był on zagrożeniem dla organizmu. Choroba ta jest dość powszechna, występując u jednej na 100 osób, ale tylko u jednej czwartej pacjentów choroba jest zdiagnozowana.

Tymczasem popularność diety bezglutenowej wzrosła, chociaż częstotliwość wykrywania celiakii pozostała na tym samym poziomie. Potencjalnie jest to związane ze wzrostem przypadków osób, które nie są chore na celiakię, ale wykazują się nadwrażliwością na gluten.

Osoby te mają pewne symptomy celiakii, jednak bez odpowiedzi immunologicznej. W tych przypadkach najlepszym sposobem na kontrolowanie objawów (biegunki, bólów brzucha czy wzdęć) jest faktycznie unikanie glutenu w produktach spożywczych.

Coraz popularniejsze staje się jednak usuwanie glutenu z diety przez osoby zupełnie zdrowe, które traktują dietę bezglutenową jako zdrową alternatywę do zwykłej diety. Sieci spożywcze odpowiedziały na to zapotrzebowanie, wypuszczając gamy produktów wolnych od glutenu.

Najnowsze badania naukowe wskazują jednak, że przyjęcie diety bezglutenowej może skutkować nieznanymi wcześniej niedogodnościami zdrowotnymi. Naukowcy z Harvardu stojący za tymi odkryciami znaleźli związek pomiędzy obniżonym spożyciem glutenu a ryzykiem wystąpienia cukrzycy typu 2!

Analiza wykazała, że ci, którzy spożywali najwięcej glutenu, mieli 80% niższe ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, w porównaniu do osób, które miały najniższe poziomy spożycia glutenu.

Wyniki mają szczególne znaczenie dla osób, które nie mają wyboru i po prostu muszą unikać glutenu w diecie. Cukrzyca typu 2 jest poważną chorobą, która rocznie dotyka ponad 400 milionów ludzi na całym świecie, a liczba zachorowań zwiększa się każdego roku. Cukrzyca jest do końca życia, nie ma bowiem możliwości całkowitego wyleczenia się.

Przedstawione wyniki powstały na bazie badań retrospektywnych. To pozwoliło na zebranie dużej liczby uczestników, ale z drugiej strony badanie oparte było na zbieranych co kilka lat kwestionariuszach, dotyczących częstotliwości spożycia danych produktów. Wynik w dużej mierze zależał więc od uczciwości ankietowanych. Taki sposób realizacji badań medycznych jest coraz rzadziej stosowany, bo ustępuje badaniom prospektywnym. Są one jednak zbyt trudne w realizacji, aby można było przeprowadzić je na masową skalę (problem dotyczy głównie zebrania odpowiedniej ilości chętnych).

Istnieją pewne przesłanki, wskazujące na związek między celiakią a cukrzycą typu pierwszego. To pierwszy raz, gdy wykazano związek pomiędzy spożyciem glutenu a ryzykiem cukrzycy typu 2. Dla osób chorych na celiakię jest to sygnał, by pomyśleć o odpowiedniej profilaktyce. Dla wszystkich podążających za spożywczymi modami czas, aby przemyśleć swoje wybory.