7 lat temu

Czy mikrofalówki są bezpieczene? I jak w ogóle działają?

Wraz z rosnącą popularnością sprzętu pojawiają się również jego przeciwnicy, ostrzegający nas przed szkodliwością mikrofal i toksycznymi właściwościami jedzenia.

mikrofalowka

Co na temat ich używania mówi Światowa Organizacja Zdrowia?

W Polsce mikrofalówki jeszcze do nie tak dawna, uchodziły za sprzęt luksusowy, dlatego niewiele gospodarstw domowych zaopatrywało się w nie. Szacuje się że w 2000 roku wyposażone w mikrofalówki było zaledwie 16% polskich domów. Obecnie stają się one coraz bardziej powszechnym sprzętem AGD – tylko w 2008 roku kupiliśmy ich pół miliona sztuk.

Tym sposobem w 2009 roku już prawie połowa (49%) gospodarstw domowych było wyposażonych w ten sprzęt. W 2015 roku można ją było znaleźć już w większości domów (62%). [via]

Czym są mikrofale?

Mikrofale są falami radiowymi wysokiej częstotliwości i podobnie jak promienie widzialne (np. światło) stanowią część widma elektromagnetycznego.

Mikrofale są wykorzystywane przede wszystkim do odbioru telewizji, do nawigacji w radarach powietrznych i morskich, telekomunikacji w telefonach komórkowych. Znajdują zastosowanie również w przemyśle – do obróbki materiałów, w medycynie do terapii diatermicznych oraz oczywiście w kuchni do podgrzewania żywności.

Mikrofale są odbijane, przekazywane lub absorbowane przez materiały napotkane na drodze podobnie jak światło. Materiały metalowe całkowicie odbijają mikrofale, podczas gdy materiały niemetaliczne, takie jak szkło i niektóre tworzywa sztuczne są przeważnie transparentne dla promieniowania mikrofalowego.

Materiały zawierające wodę, na przykład żywność, płyny lub tkanki, łatwo absorbują energię mikrofal, która przekształca się w ciepło. Z tego powodu możemy równie skutecznie podgrzać zupę jak i nasze ciało – jakie są zagrożenia związane z używaniem mikrofali?

Jak działa mikrofalówka?

Domowe piece mikrofalowe działają na częstotliwości 2450 MHz mocy, zazwyczaj w przedziale od 500 do 1100 watów. Mikrofale są produkowane przez rurkę elektroniczną zwaną magnetronem. Gdy piec jest włączony, mikrofale są rozpraszane w komorze pieca i odbijane przez wentylator tak, by fale rozchodziły się na wszystkie strony. Następnie są odbijane od metalowych ścian piekarnika i absorbowane przez pożywienie. Równomierne nagrzewanie żywności jest zazwyczaj wspierane przez powierzchnię obrotową w piecu.

Cząsteczki wody pochłaniając energię mikrofalową zaczynają wibrować, powstałe w ten sposób tarcie wywołuje ciepło, które gotuje jedzenie.

Mikrofale są pochłaniane tylko przez jedzenie, a nie otaczające je elementy kuchenki.

Należy stosować tylko naczynia i pojemniki przeznaczone specjalnie do gotowania mikrofalowego. Niektóre materiały, takie jak tworzywa sztuczne, nie nadają się do kuchenki mikrofalowej, mogą bowiem się roztopić i stanąć w płomieniach w przypadku przegrzania.

Co ciekawe mikrofale zazwyczaj nie nagrzewają pojemnika z jedzeniem – dzieje się to na skutek jego kontaktu z gorącym jedzeniem.

Producenci nie zalecają włączania pustego piekarnika. W przypadku braku pokarmu, energia mikrofalowa może odbijać się od magnetronu i spowodować uszkodzenie urządzenia.

Czy kuchenki mikrofalowe są bezpieczne?

Przy stosowaniu zgodnie z instrukcjami producenta kuchenki mikrofalowe są bezpiecznym i prawidłowym narzędziem do podgrzewania i gotowania różnych produktów spożywczych.

Należy jednak podjąć pewne środki ostrożności by uniknąć ekspozycji na mikrofale oraz możliwych oparzeń termicznych.

Energia mikrofalowa może być bowiem wchłaniana przez organizm i wytwarzać w nim ciepło. Słabo ukrwione organy (takie jak oko) lub tkanki wrażliwe na temperaturę (jak jądra), mają wyższe ryzyko uszkodzenia cieplnego w bezpośrednim kontakcie z mikrofalami.

Uszkodzenie termiczne może wystąpić jednak tylko przy długiej, bezpośredniej ekspozycji i bardzo wysokich poziomach mocy, znacznie wykraczających poza te, mierzone wokół kuchenki mikrofalowej. Z mikrofalówki należy więc zawsze korzystać przy zamkniętych drzwiczkach kuchenki.

Ewentualne oparzenia skóry mogą zaś wynikać z kontaktu z gorącymi naczyniami – podobnie jak w przypadku korzystania z tradycyjnej kuchenki bądź piekarnika. Częstym przypadkiem jest również poparzenie od podgrzewania w mikrofalówce wody – gotując wodę na tradycyjnej kuchence para uwalnia się poprzez bąbelki. Podgrzewając wodę w mikrofali mogą się one nie pojawić, mimo iż woda będzie prawie wrząca – to powoduje, że wiele osób poparzyło się zwykłą wodą z mikrofalówki, sądząc, że nie jest ona jeszcze wrząca.

Kolejną osobliwością gotowania w mikrofali jest nierówne podgrzewanie potraw jeśli składają się one z elementów nagrzewający się w różnym tempie (na przykład białko i żółtko jajka). Może to doprowadzić do eksplozji rozgrzanego elementu.

Jedną z częstych obaw przeciwników mikrofalówki są względy zdrowotne i oddziaływanie na jedzenie. Tempo podgrzewania zależy od mocy pieca jak również właściwości danego produktu – zawartości wody, gęstości oraz ilości produktu w urządzeniu.

Mikrofale nie przenikają zbyt łatwo przez gęste produkty, co może prowadzić do nierównego ich ugotowania. To z kolei może być zagrożeniem jeśli nie podgrzejemy produktów wystarczająco. Aby zapobiec konsumpcji niebezpiecznych mikroorganizmów w niedogotowanych potrawach, należy po zakończeniu podgrzewania pozostawić produkt na kilka minut, aby ciepło rozeszło się po całym jedzeniu.

Czy jednak nie tracimy w mikrofalówce cennych wartości odżywczych?

Jedzenie gotowane w kuchence mikrofalowej jest bezpieczne i ma taką samą wartość odżywczą jak produkty z tradycyjnej kuchenki. Różnica znajduje się tylko i wyłącznie w tempie podgrzewania – energia mikrofalowa wnika głębiej w żywność i redukuje czas potrzebny do dystrybucji ciepła w jedzeniu, zmniejszając tym sposobem całkowity czas podgrzewania.

Jak podkreśla na swojej stronie WHO jedzenie z mikrofalówki nie jest w żaden sposób “radioaktywne”. Tak samo mikrofale nie pozostają ani w jedzeniu ani w przestrzeni kuchenki po jej wyłączeniu. Mikrofale działają jak światło – po wyłączeniu żarówki fale po prostu znikają.

Źródło: WHO