Ewangelia, według której Jezus wcale nie zginał na krzyżu!
Ta licząca ok. 1500 lat Biblia relacjonuje szczegóły z tzw. Ewangelii Barnaby, jednego z uczniów Jezusa Chrystusa, który opisuje, że Jezus wcale nie został ukrzyżowany i nie podawał się za syna Bożego, lecz proroka, a świętego Pawła nazywa „oszustem”. Ta historia jest zupełnie inna niż znana chrześcijanom na całym świecie!
W Księdze Barnaby Jezus nie zginął, ale wstąpił do nieba żywy, za to zamiast niego to Judasz Iszkariota został ukrzyżowany. Jezus przepowiada w niej również narodziny proroka Mahometa, założyciela Islamu, który nadejdzie 700 lat później. W tekście można znaleźć istotne powiązania, które mogą łączyć ewangelię z tradycją islamu, a przez to być sprzeczne z nauczaniem Nowego Testamentu.
Biblia została przechwycona od przemytników podczas operacji na Morzu Śródziemnym w 2000 roku. Gang został oskarżony o przemyt różnych wartościowych materiałów takich jak antyki, nielegalne wykopaliska, a nawet materiały wybuchowe. Szacuje się, że książka może być warta około 28 miliony dolarów. Eksperci i władze w Teheranie twierdzą, że książka jest autentyczna. Została napisana złotymi literami w języku aramejskim, luźno oprawiona i związana skórą.
Podczas Soboru Nicejskiego przedstawiciele tworzącego się kościoła katolickiego wyselekcjonowali ewangelie, które tworzą to, co nazywamy dzisiaj Biblią i pomijając Ewangelię Barnaby (między innymi) na rzecz Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Oryginalne treści przetrwały jednak w czasie, by zostać na nowo odkryte po setkach lat, co jest szczególnie niepokojąca do kościoła katolickiego.
Watykan poprosił władze tureckie, które przejęły znalezisko, aby umożliwiły im dostęp do książki w celu przebadania. Pytanie tylko, czy zaakceptują wyniki ewentualnego odkrycia?