9 lat temu

Miłość? A co to właściwie jest?

73339_dwa_labedzie_milosc
Miłość to jedno z najbardziej esencjonalnych ludzkich uczuć, które każdy z nas w swoim życiu doświadczył. Od wieków inspiruje artystów do tworzenia wspaniałych dzieł. Naukowcy starają się ją zrozumieć, analizując skład chemiczny mózgu, lub tworząc skomplikowane modele i schematy. Czy istnieje więc definicja miłości?

Jedna z najpopularniejszych koncepcji na temat miłości została opracowana przez amerykańskiego psychologa Roberta Sternberga. Swoją teorię nazwał „trójczynnikową koncepcją miłości”. Jego zdaniem uczucie to składa się z trzech występujących razem czynników, które ulegają przemianom w czasie trwania związku. Są to jego zdaniem: namiętność, intymność – bliskość między partnerami oraz zaangażowanie – decyzja o zobowiązaniu.
Untitled-1

Przyjrzyjmy się po kolei każdej nich…

Intymność to bliskość między dwojgiem ludzi, wszelkie pozytywne uczucia oraz wypływające z nich działania, które wzmagają wzajemne przywiązanie. W dużej mierze intymność jest wynikiem komunikacji międzi partnerami, udzielania sobie coraz bardziej intymnych informacji oraz rozwoju wzajemnego zaufania. Dlatego ten element miłości rozwija się w czasie trwania związku stopniowo – w początkowej fazie intymność między partnerami jest niska, dopiero buduje się wraz z rozwojem relacji. Na tak rozumianą intymność składają się takie uczucia, jak dbanie o dobro partnera, szacunek, poczucie, że można na siebie nawzajem liczyć, odczuwanie szczęścia z obecności drugiej osoby, wzajemne zrozumienie oraz dzielenie się intymnymi informacjami.

Drugim składnikiem jest namiętność, która często jest mylona z samą miłością. Nie jesteśmy w stanie panować nad namiętnością, nie mamy wpływu na to, czy pojawi się między dwojgiem ludzi, czy nie. Stąd też namiętność ma charakter czynnika najbardziej spontanicznego, można rzec nadprzyrodzonego. Namiętność może oznaczać tak samo przeżywanie pozytywnych emocji, jak podniecenie, radość, pożądanie, jak i negatywnych – zazdrość, niepokój czy tęsknota. Podstawowym uczuciem towarzyszącym tym wszystkim emocjom jest jednak silna chęć połączenia się z obiektem namiętności i bliskiego fizycznego kontaktu. W początkowych fazach związku namiętność jest bardzo silna, w każdej relacji nieunikniony jest jednak jej spadek, a całkowity jej brak oznacza koniec miłości.

Trzeci element to świadomie podejmowany przez nas wybór trwania w związku i dążenie do jego podtrzymywania. Zaangażowanie – jest to element, na który sami mam wpływ, to od nas zależy czy zdecydujemy się być w danej relacji, czy ją zakończyć. I jest to niewątpliwie element pozwalający na byciu razem przez długie lata. W początkowych etapach związków jest na dosyć niskim poziomie, jednak po osiągnięciu maksymalnego poziomu – który oznacza chęć trwania w relacji, zazwyczaj zostaje na długi czas na najwyższym poziomie.

Każdy z tych elementów ma inną, niezależną od pozostałych dynamikę. Natomiast idealna mieszanka wszystkich czynników może tworzyć miłość idealną.
Untitled-2

Bazując na relacjach tych trzech czynników, można zdefiniować poszczególne fazy każdego związku.

Pierwsza jest faza zakochania, kiedy powoli zaczynają rozwijać się wszystkie trzy elementy związku, najsilniejsza z nich jest jednak namiętność. Kolejny etap autor nazwał fazą „romantycznych początków”, gdy partnerzy zaczynają się poznawać i coraz częściej spotykać. Zwiększa się wtedy intymność między nimi, rośnie również zaangażowanie – jeśli pojawi się decyzja o podtrzymaniu związku, przechodzimy do trzeciej fazy – związku kompletnego.

Jest to najbardziej satysfakcjonujący etap dla obojga partnerów, w tej fazie decydujemy się na trwałe zaangażowanie, wspólne mieszkanie oraz ślub. Na tym etapie dominującym elementem jest intymność między partnerami podobnie jak siła zobowiązania. Jest to etap najbardziej nasycony emocjami. Jeśli w pewnym momencie zabraknie jednak namiętności, przejdziemy do czwartej fazy relacji, jaką jest „związek przyjacielski”.

W tym etapie nie ma już namiętności co przez partnerów może być postrzegane jako koniec miłości. Dominującym elementem jest więc zobowiązanie o dalszym trwaniu relacji. W związku z tym ten etap trwa tak długo, jak chcą tego partnerzy. Pojawia się jednak problem z podtrzymaniem intymności, a więc wzajemnego zaufania, sympatii, chęci pomocy. Jeśli zabraknie również tego czynnika, związek przejdzie do ostatniej fazy tzw. „związku pustego”.

W tym etapie nie ma już między partnerami ani namiętności, ani intymności, to co podtrzymuje relacje to wyłącznie zaangażowanie – a więc decyzja o trwaniu w relacji. Jest jednak duża szansa, że któryś z partnerów zdecyduje się na zmianę, przez co dojdzie do zakończenia związku. Jeśli jednak oboje będą konsekwentnie podtrzymywać swoją decyzję związek może trwać jeszcze przez długi czas. Najczęściej jednak dochodzi do rozstania. Na szczęście nie każda relacja musi dotrzeć do tej fazy.
1280px-Wariant_dynamiczny_modelu_miłości_Sterneberga_wg_B._Wojciszke,_2010_(modyfikacja_J._A._Kowalski,_2011)
Miłość niejedno ma imię – poza powyższymi fazami psycholog opracował również definicje różnych innych wariantów miłości, jakie zdarza nam się doświadczać w życiu, są to:

  • lubienie: czyli bliskość, ale bez zaangażowania i namiętności
  • zadurzenie: namiętność bez zaangażowania i bliskości
  • niedorzeczna miłość: zaangażowanie i namiętność, ale bez intymności
  • partnerska miłość: zaangażowanie i bliskość, ale bez namiętności