Chorzy na raka, którzy stosują medycynę alternatywną umierają szybciej
Osoby cierpiące na nieuleczalne odmiany raka próbują znaleźć wszelkie możliwe sposoby, żeby przedłużyć swoje życie oraz poprawić jego jakość. Niestety, leki wykorzystywane w terapii miewają okropne skutki uboczne, dlatego wiele osób skłania się w stronę medycyny alternatywnej.
Ale czy jest ona skuteczna? Badanie przeprowadzone w Korei na 481 pacjentach pokazało, że jest zupełnie na odwrót. Pacjenci stosujący medycynę alternatywna jako uzupełnienie prawdziwej terapii nie tylko żyli krócej, ale jakość ich życia była wyraźnie niższa, wykazywali większe zmęczenie, gorsze funkcje umysłowe. Koreańskie badanie potwierdza wnioski z artykułu opublikowanego w 2003 w Norwegii, w którym zbadano 515 pacjentów i stwierdzono, że stosowanie medycyny alternatywnej zwiększa szansę zgonu o 30% w stosunku do osób, które nie stosują terapii alternatywnych.
Należy jednak pamiętać, że mowa o korelacji, a nie stwierdzonym związku przyczynowo-skutkowym. Istnieją jednak mechanizmy, które tłumaczyłyby ten związek.
Różnice mogą wynikać np. z faktu, że terapią alternatywną zainteresowani są po prostu bardziej chorzy i w desperacji decydują się rozwiązania, których skuteczność nie została dowiedziona. Dane z powyższych badań nie pozwalają wyciągnąć takich wniosków. Jest to jednak teoretycznie możliwe i trzeba o tym wspomnieć dla zachowania rzetelności.
Kolejną możliwością jest fakt, że osoby stosujące medycynę alternatywną z mniejszą starannością podchodzą do skutecznych terapii przepisanych przez lekarzy. Nieregularne branie leków może powodować szybsze pogarszanie się zdrowia.
Należy również pamiętać, że chociaż medycyna alternatywna nie jest skuteczna w leczeniu, to nie jest również obojętna dla organizmu. Zioła lub suplementy diety zawierają substancje czynne, które mogą wchodzić w konflikt ze składnikami leków ograniczając ich skuteczność i prowadząc do szybszej śmierci.
Pamiętajmy, że medycynę alternatywną, której skuteczność została dowiedziona nazywamy po prostu medycyną. Naprawdę warto jej ufać, jeśli chcemy żyć dłużej i lepiej. Nie warto ryzykować.