Nowe odkrycia sugerują, że za smak wody odpowiada smak kwaśny!
Choć istnieją tysiące, jak nie setki tysięcy różnych doznań smakowych, to wszystkie są wynikiem mieszanki jedynie 5 różnych smaków, uzupełnianych dodatkowo przez multum zapachów. Wydawać by się mogło, że zwykła woda nie pobudza żadnego z nich, a jednak nowe odkrycia sugerują co innego.
Kubek pełen smaczków
Człowiek rozróżnia 5 smaków: słodki, słony, kwaśny, gorzki oraz umami (rosołowy/mięsny). Zdolność do ich odczuwania zapewniają mu kubki smakowe, a dokładniej znajdujące się w nich komórki smakowe. Kubki występują nie tylko na języku, ale także na podniebieniu czy w górnej części przełyku. Wbrew powszechnej opinii, za różne wrażenia smakowe nie są odpowiedzialne różne strefy języka, lecz cała jego powierzchnia.
Każdy kubek smakowy odpowiedzialny jest za odczuwanie wszystkich rodzajów smaków. Pobudzany odpowiednimi związkami chemicznymi wysyła do mózgu impuls nerwowy o różnej częstotliwości, dzięki czemu jesteśmy w stanie rozróżniać aż 5 osobnych smaków. Jednoczesne pobudzanie wszystkich kubków smakowych przy akompaniamencie rozmaitych zapachów daje w efekcie złożone doznania smakowe charakterystyczne dla danej potrawy.
Kwaśna słodka woda
Woda jest bezbarwna, bezwonna i trudna do określenia pod względem smaku, choć nie bezsmakowa. W ostatnich badaniach naukowcy z Kalifornii postarali się odpowiedzieć na pytanie, jakie wrażenie smakowe towarzyszą wypijaniu tego życiodajnego płynu. Eksperymenty prowadzone na zwierzętach wykazały, że jest to smak kwaśny!
Naukowcy najpierw podawali myszom różne pokarmy oraz wodę, mierząc przy tym impulsy elektryczne na nerwach odchodzących od kubków smakowych, aby sprawdzić, czy poprawnie pobudzają receptory. Kiedy okazało się, że woda również je stymuluje, zaczęli przy pomocy odpowiednich metod blokować wrażliwość kubków smakowych gryzoni na różne smaki. Okazało się, że myszy, u których wyciszona była wrażliwość na smak kwaśny, nie wysyłały żadnych impulsów nerwowych podczas picia wody.
Aby upewnić się, czy nie jest to przypadek, badacze przeprowadzili drugi eksperyment, używając metody pozwalającej imitować bodźce smaku kwaśnego przy pomocy niebieskiego światła. Spragnione myszy chcące ugasić swoje pragnienie kierowały się do postawionej w klatce butelki. Nie było w niej jednak wody, a jedynie urządzenie emitujące światło za każdym razem, gdy gryzonie go dotykały. Pobudzone w ten sposób myszy piły nieistniejącą wodę (powietrze!), choć nie zaspokajały w ten sposób swojego pragnienia.
Mimo że woda nie ma wyraźnego smaku kwaśnego, to wyniki te zdają się logiczne. Zawarty w powietrzu dwutlenek węgla naturalnie pochłaniany jest przez wszelkiego rodzaju zbiorniki wodne, tworząc stosunkowo niewielką ilość rozpuszczonego w nich kwasu węglowego. To może być jeden z głównych powodów, dla których picie wody skutkuje kwaśnym, choć nieintensywnym smakiem.
Badania przeprowadzono na myszach, ale ich wyniki przypuszczalnie odpowiadają sytuacji u wszystkich albo przynajmniej większości ssaków w tym ludzi. Wrażliwość na smaki może się jednak różnić w zależności od gatunku, a nawet u różnych osobników z tego samego gatunku. Zastanawia zatem czy ktoś, wypijając szklankę wody, faktycznie odczuwa kwaśny posmak.