Odkryto kości mamuta lub słonia leśnego podczas budowy metra w Warszawie
Drążenie tuneli i budowy podziemnych stacji warszawskiego metra przynosi wiele niespodziewanych znalezisk archeologicznych. Kilka dni temu, podczas budowy stacji przy ulicy Płockiej na Woli, odkryto kolejny skarb.
Serwis Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie pochwalił się w ostatnich dniach tym niebywałym wydarzeniem. Na budowanej właśnie stacji drugiej linii metra C08 Płocka pracujący 6 metrów pod ziemią operator koparki przygotowujący miejsce, w którym będzie znajdowała się wentylatornia, natrafił łyżką na ogromne kości.
Na miejsce zostali wezwani badacze z Państwowego Muzeum Archeologicznego i dzięki współpracy kości zostały wydobyte na powierzchnię. Następnie je wyczyszczono i przewieziono do dalszych badań.
Szkielet nie jest kompletny – przez dziesiątki tysięcy lat kości zostały rozwleczone, więc ciężko spodziewać się całkowicie zachowanego szkieletu. Większość znalezionych części to okolice miednicy.
Ze wstępnych oględzin wynika, że są to z pewnością kości bardzo dużego ssaka, przy czym pod uwagę brane są dwie opcje pochodzące z czasów epoki lodowcowej: słoń leśny i mamut.
Słoń leśny
Przede wszystkim nie należy mylić tego gatunku (Palaeoloxodon antiquus) z obecnie występującym w Afryce słoniem leśnym (Loxodonta cyclotis). Omawiane w tym przypadku zwierzęta występowały na naszym regionie około 100-120 tysięcy lat temu i były dwukrotnie większe od słoni, które można dziś spotkać w Afryce. Mierzyły nawet przeszło 4 metry wzrostu, a samice mogły ważyć do 10 ton!
Z ogólnego wyglądu (poza samym rozmiarem) były zbliżone do dzisiejszych słoni, jednak ich skórę pokrywała rzadka szczecina, a ich kły (ciosy) były wyjątkowo długie i przez większość długości proste.
Mamut
Mamut w tym miejscu mógłby pochodzić sprzed 40 tysięcy lat. Rozmiarami były podobne do prehistorycznych słoni leśnych i w zależności od gatunku mogły być albo całkowicie włochate tak jak mamut właściwy:
Mógł to też być np. mamut stepowy, który jest już mniej włochaty, ale jest równie wielki, co dwa wcześniej omawiane gatunki.
W tej chwili kości poddawane są badaniom, a na ostateczny werdykt przyjdzie nam jeszcze pewnie nieco poczekać. Choć w tym regionie trafiano już na podobne znaleziska, to to wydarzenie wciąż jest czymś naprawdę ważnym dla świata nauki, w tym archeologii.
Budowa warszawskiego metra co i raz przynosi nowe odkrycia z przeszłości. Pozostaje więc cierpliwie czekać na kolejne tak niezwykłe wydarzenie!