Emerytura w Polsce

Emerytura to czas, który z perspektywy młodego człowieka wydaje się bardzo odległy. Dlatego sporo osób młodych odkłada na bliżej nieokreśloną przyszłość w momencie, w którym podejmie pracę gwarantującą składki emerytalne. Tymczasem o swoich dochodach na jesień życia warto pomyśleć wcześniej.

Niedoskonały system

System emerytalny w Polsce od lat domaga się głębszej reformy. Pesymiści wieszczą jego rychłą katastrofę, która dla emeryta oznacza świadczenia na bardzo niskim poziomie. Nie pomaga nam demografia, z roku na rok przybywa osób, chcących pobierać świadczenia emerytalne. Jednocześnie maleje liczba pracowników. Jeszcze w 2010 roku na jednego emeryta przypadały cztery osoby w wieku produkcyjnym. Prognozy na rok 2020 mówią o trzech takich pracownikach a na rok 2035 zaledwie dwóch. Istnieje ryzyko, że młode pokolenie nie będzie w stanie utrzymać obecnego systemu emerytalnego.

Trzy filary

Z definicji emerytury wynika, że jest ona finansowym zabezpieczeniem bytu na starość. Przysługuje osobom, które osiągnęły wiek emerytalny. W nowym systemie liczy się też odpowiedni poziom indywidualnego konta ubezpieczonego. Składa się on z trzech filarów, na których można gromadzić:

– I Filar jest oparty na Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zarządzany przez ZUS. Jest to filar obowiązkowy, ma charakter umowy pokoleniowej. Oznacza to, że bieżące emerytury finansowane są ze składek osób, które aktualnie pracują.
– II Filar to OFE (Otwarty Fundusz Emerytalny) ale w połączeniu z subkontem w ZUS. Jest to filar dobrowolny.
– III Filar to tak zwane PPE (Pracownicze Programy Emerytalne), IKE (Indywidualne Konta Emerytalne), IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego). Również trzeci filar jest dobrowolny.

Dodatkowe środki

Może się jednak okazać, że środki, które znajdują się w I i II filarze nie będą wystarczające, aby móc zapewnić sobie dotychczasowy poziom życia będąc na emeryturze. Dlatego warto rozważyć opcję z III filaru, jaką jest na przykład IKZE, pozwalające na zgromadzenie dodatkowego kapitału. Co więcej, wpłaty na IKZE można umieścić jako odliczenia w deklaracji PIT. Decyzji o oszczędzaniu nie warto zostawiać na starość.

Statystyki zakładają, że suma dochodów małżeństwa, które przechodzi na emeryturę, będzie o prawie połowę niższa niż ich łączne dochody w ostatnich miesiącach pracy. Jeszcze gorsze rokowania są dla osób, którym daleko do wieku emerytalnego. Dlatego dobrze jest pomyśleć o zabezpieczeniu finansowej przyszłości jak najwcześniej.