7 lat temu

Idealny zimorodek!

Historia niesamowitego zdjęcia!

Zimorodek nurkuje z olimpijskim spokojem i pewnością siebie. Łapie swoje pożywienie, rzucając się prosto w wodę. Rozciąga skrzydła i szuka dziobem zaskoczonych cierników lub płotek. Zimorodek łapie rybę w mgnieniu oka i czym prędzej odlatuje.

Alan McFadyen uchwycił na zdjęciu zimorodka podczas ataku, dosłownie chwile przed schwytaniem ryby, gdy ciało ptaka odbija się na powierzchni wody!

Te zwykle małe zwierzęta z dużymi głowami i sztyletowatymi dzióbkami potrafią zanurkować z prędkością 40 km/h.

 

„Jego prędkość jest niesamowita i fascynująca” mówi fotograf. „Jest tak szybki, że czasami nawet przy 10 klatkach na sekundę nie da się nic uchwycić”.

 

McFayden zachwycił się zimorodkami i ich atakami na pożywienie jako dziecko, gdy oglądał ptaki razem z dziadkiem na rzece Tarff, niedaleko jego domu w Kirkcudbright, w Szkocji. Od tamtej pory widok jakiegokolwiek ptaka, a już szczególnie polującego na pożywienie, jest dla niego kompletnie urzekający.

 

„Są tak egzotyczne i inne od tutejszych ptaków” mówi. „Chyba lepiej czułyby się w tropikach”.

 

McFadyen kiedyś był rybakiem, ale kontuzja pleców zmusiła go do odłożenia wędki na rzecz aparatu fotograficznego. Wkrótce spędzał większość wolnego czasu w lasach przy rzece Tarff, gdzie bywał z dziadkiem. Fotografował dzikie zwierzęta. Uwiecznił wszystkie, od płowych sów przez jadowite żmije aż po – a jakże – zimorodka królewskiego.

Stanowił on wyjątkowe wyzwanie. McFadyen to nie jedyny fotograf, który uwielbia zimorodki. Ich zdjęcia często pojawiają się w mediach społecznościowych, a McFayden nie chciał ich duplikować. Jak sam mówi: „chciałem czegoś wyjątkowego”.

Tak oto rozpoczęła się obsesja na punkcie ujęcia idealnego, którą McFadyen szacuje na 4200 godzin i 720 tysięcy spotkań. Próbował wielu kątów i kadrów, zanim wpadł na pomysł lustrzanego odbicia. Ustawił aparat blisko wody i czekał zakamuflowany, aż pojawi się ptak. Zdjęcie zrobił przy użyciu wyzwalacza.

Jego niesamowita fotografia uwiecznia piękny, pełen wdzięku taniec. Bliźniak zimorodka pojawia się na tafli wody, a jego dziób ledwo styka się z niebieskim ptakiem, który nurkuje po pożywienie.

 

McFadyen wciąż wraca do tego zdjęcia. „Niektórzy ludzie po prostu patrzą na księżyc i mówią „ale ładny”, a inni chcą tam polecieć. Ja zaliczam się do tej drugiej grupy”, mówi.