Urządzenie do badania składu wszystkiego
Chińczycy zaprezentowali światu pierwszy smartfon z czujnikiem materiału. Przy jego użyciu będziemy mogli sprawdzić szczegółowy skład danego produktu i stwierdzić, czy nie zawiera on niebezpiecznych dla zdrowia substancji chemicznych.
Smartphone Changhong H2 może określić skład cząsteczkowy dowolnego materiału i substancji począwszy od truskawek aż do naszego własnego ciała. Głównym celem stworzenia aplikacji jest umożliwienie ludziom pozyskania informacji na temat materiałów, które otaczają nas każdego dnia. Ponadto dzięki wbudowaniu w smartfona nie będziemy musieli korzystać z dodatkowego urządzenia — czujnik będziemy mieć zawsze przy sobie. Mając telefon zawsze i wszędzie będziemy mogli sprawdzić skład wybranego produktu spożywczego, jedzenia w restauracji, ubrań czy obuwia.
W jaki sposób to działa? Urządzenie korzysta ze specjalnego sensora SCiO, który mierzy światło odbite od dowolnego obiektu. Następnie rozbija widmo, przez co może określić szczegółowy skład chemiczny. Uzupełniona w odpowiednią bazę danych aplikacja informuje użytkownika o tym, czy materiał lub składnik jest szkodliwy.
„Podobnie jak w przypadku smartfona, którego siła polega na wykorzystaniu potęgi internetu i ogromnej bazy wiedzy dostępnej w naszych kieszeniach, ta innowacja daje możliwość poznania chemicznego składu materiałów i udostępniania tej wiedzy w publiczne ręce” komentuje założyć firmy Consumer Physics Dror Sharon.
H2 to pierwszy model smartfona ze wbudowanym czujnikiem SCiO, wkrótce jednak również inni producenci telefonów komórkowych planują wyposażyć swoje modele w niezwykły czujnik.
Dla chińskich konsumentów telefon z czujnikiem dostępny będzie za wokoło 430 $ już w połowie tego roku. Reszta świata musi poczekać jeszcze kilka miesięcy na szeroką dystrybucję.
