W jaki sposób utworzyć nowe państwo?
Czy jest to w ogóle możliwe w obecnych warunkach geopolitycznych?
Nie zgadasz się z panującym ustrojem politycznym? Obciążenie podatkowe wydaje ci się zbyt wysokie? Uważasz, że jesteś w stanie stworzyć coś lepszego niż kraj, w którym żyjesz? Stwórz własne państwo!
Przepis jak to zrobić znajdziecie na WikiHow.
XX wiek to czas rozkwitu państwowości. Jeszcze na początku minionego wieku na świecie istniały zaledwie 53 państwa. W ciągu pięćdziesięciu lat liczba ta niemal się podwoiła, by obecnie dobić do 196 krajów (lub nawet 212 według niektórych źródeł).
Stulecie wielkich przemian politycznych zaowocowało wielokrotnymi zmianami granic, jednak największe znaczenie dla „wybuchu państwowości” miały takie czynniki jak rozpad wielkich imperiów i dążenia niepodległościowe poszczególnych grup narodowych, przybierające najczęściej lecz nie zawsze, formę wojny wyzwoleńczej.
Drugim czynnikiem była dekolonizacja Afryki i utworzenie na „czarnym ladzie” w drugiej połowie wieku ponad 50 nowych krajów.
Czy ten dynamiczny proces kształtowania się nowych państwowości został zakończony? Czy możemy współcześnie ustanowić własne państwo?
Na portalu WikiHow możemy znaleźć niezwykle prostą, składającą się zaledwie z 12 kroków „receptę” na stworzenie własnego kraju.
Przed twórcami nowych światów stoją takie zadania jak np. napisanie konstytucji, utworzenie instytucji państwa, zbudowanie ekonomii czy wymyślenie nazwy. Największym problemem okazuje się jednak znalezienie wolnej przestrzeni na globie, która nie byłaby jeszcze przez nikogo zajęta.
Czy są miejsca dla nowych państw?
Jedynym niezależnym terytorium na ziemi jest obecnie Antarktyda. Mimo neutralnego statusu i tak znajduje się pod kontrolą kilku najpotężniejszych państw, które ją eksplorują. Przed zakusami tych, którzy chcieliby położyć na niej swoje łapy bronić będzie ja więc międzynarodowe środowisko.
Wolna pozostaje jeszcze tylko jedna opcja… Bir Tawi – obszar pomiędzy Sudanem a Egiptem, który formalnie znajduje się pod administracją Sudanu. Żaden z sąsiadów jednak nie chce sprawować nad nim kontroli. Zamieszkały przez plemię Ababde, teren ten wikiHow sugeruje jako najlepsze miejsce na ustanowienie nowego kraju.
Kolejną możliwością jest podbój małych pacyficznych wysepek, które jak sugerują twórcy artykułu „z pewnością nie mają zbyt wiele sił zbrojnych”. „Jasne – to szaleństwo, jednak kto wie – może akurat się uda”. Lepiej omijać jednak Malediwy, Komory i Republikę Vanuatu, które odparły się już kilka razy próbom dominacji.
Jeśli jesteście wystarczająco bogaci, możecie również spróbować zakupić istniejący już kraj. Warto szukać wśród osłabionych lub upadających gospodarczo państw. W takich warunkach władze stają się podatne na obce wpływy. Próby zawarcia takiej transakcji podjęła kiedyś grupa amerykańskich libertarian składając rządowi Haiti ofertę zakupu wyspy Tortugi. Kraj mimo trudnej sytuacji nie przystał na ofertę.
Warto poszukać również najmniej produktywnych regionów zamorskich poszczególnych krajów – być może chętnie pozbyły by się one takiego ciężaru.
Sprawę rozwiązać można również powołując się na kruczki prawne – niektóre obszary na ziemi, jak znajdująca się na granicy Kanady i USA Republika Indian Stream, pozostają do dzisiaj mało precyzyjnie uregulowane.
Istnieje jednak jeszcze jedna legalna możliwość… jako iż wody oceniacze mają charakter międzynarodowy możliwe jest usypanie na nich własnej wyspy. Ten precedens był z resztą wykorzystywany kilka razy w historii.
Pływające republiki
Jednym z najbardziej znanych przykładów tego rodzaju inwestycji jest baza morska Roughs Towers zbudowana przez brytyjską marynarkę na Morzu Północnym po rozpoczęciu II wojny światowej. Pole wielkości boiska do piłki nożnej służyło do gromadzenia broni.
Po wojnie platforma został porzucona i pozostawała w zapomnieniu aż do 1966 roku, gdy pewien emerytowany żołnierz postanowił umieścić na niej swoją piracką rozgłośnię radiową. Patrick Roy Bates powołując się na międzynarodowe prawo „ziemi niczyjej” oraz „porzuconej własności” ogłosił 2 wrzenia niepodległość państwa Sealand, a siebie ogłosił jego księciem.
Nowe organizmy państwowe na sztucznych wyspach to nie tylko ekscentrycy i szaleńcy.
Projekt utworzenia mikronacji próbowała wcielić w życie m. in. organizacja Ocean Life Research Foundation, która w 1972 roku ogłosiła niepodległość Republiki Minervy w pobliżu atolu Minervy na Pacyfiku. Na czele przedsięwzięcie stał urodzony na Litwie milioner żydowskiego pochodzenia Michael Oliver.
Celem było stworzenie idealnie libertariańskiej społeczności, która żyjąc na wyspie nie byłaby obciążona żadnymi podatkami, cłami ani akcyzami. Republika miała swoją walutę – dolara minervy. Informacje o powstaniu nowego kraju rozesłano do rządów wszystkich sąsiadujących państw m. in. Australii, Nowej Zelandii, Fidżi, i Wysp Cooka.
Po zwolnieniu tymczasowego prezydenta z jego funkcji przez prezesa fundacji projekt upadł. W 2003 roku reaktywowano pomysł zakładając w Południowej Karolinie rząd Minervy na obczyźnie.
W 2008 roku potomek Miltona Friedmana ojca wolnego rynku, Patri Milton, powołał do życia The Seasteading Institute, który ma ułatwić tworzenie autonomicznych społeczności na mobilnych platformach morskich, funkcjonujących na wodach międzynarodowych. W finansowanie projektu zaangażowali się najbardziej zainteresowani – światowi potentaci w tym m. in. współtwórca PayPala Peter Thiel.
Znaleźć sprzymierzeńców
Największym problemem w tworzeniu własnego kraju, jest uznanie przez międzynarodową społeczność. Jest to zdecydowanie najtrudniejszy krok.
Aby móc wchodzić w relacje finansowe z innymi trzeba dostosować się do panujących zasad – prawa międzynarodowego. To może jednak okazać się nie wystarczające. Wiele istniejących obecnie tworów państwowych jak np. Palestyna czy Północny Cypr nie znajduje uznania w oczach międzynarodowej społeczności z przyczyn nie tyle formalnych co politycznych lub kulturowych. Uznanie jako państwo może zależeć od stosunku do praw człowieka czy preferowanego ustroju gospodarczego (kapitalizm czy komunizm).
Poszczególne kraje mogę kierować się własnymi zasadami przy uznawaniu cudzych rządów. Przykładowo w Stanach Zjednoczonych decyzję podejmuje osobiście prezydent. Kształtujące świat decyzje mogą więc, w niektórych sytuacjach zależeć od woli pojedynczych ludzi.
Dodatkowo członkostwo w międzynarodowych organizacjach wymagać będzie spełnienia kolejnych wymogów np. aby nowy kraj mógł stać się członkiem ONZ, żaden z pięciu krajów Rady Bezpieczeństwa (Francja, Stany, Rosja, Chiny i Wielka Brytania) nie może zawetować jego państwowości.
„Świat nie będzie większy a poszczególne kraje nie staną się mniejsze, dlatego im szybciej staniesz po swoje, tym prędzej ogłosisz się księciem, królem lub imperatorem” piszą zachęcając do działania twórcy artykułu na WikiHow.