Egipskie hieroglify wydane jako powieść
Będzie to pierwsze powszechne wydanie staroegipskiej literatury.
Większość z nas, gdy ma do czynienia z egipskimi hieroglifami, myśli o nich jak o dekoracyjnych wzorach, zapominając, że niosą ze sobą również treści.
Egipskie teksty są tak charakterystyczne i dla większości z nas niezrozumiałe, że często traktujemy je dosłownie jako tapetę.
Teksty twórców piszący w starożytnej grece lub łacinie już dawno zostały przetłumaczone na współczesne europejskie języki, dając kolejnym pokoleniem możliwość zapoznania się z wielkimi dziełami. Tymczasem opowieści zawarte w hieroglifach pozostawały przez wieki zrozumiałe tylko dla garstki egiptologów i badawczy starożytności.
Tę sytuacje postanowiło zmienić brytyjskie wydawnictwo Penguin Classics wydając „Pisma starożytnego Egiptu” (Writings from Ancient Egypt).
Będzie to pierwsze tłumaczenie (na język angielski) niektórych tekstów, pokrywających tysiące metrów kwadratowych w grobowcach królów.
Egiptolog Toby Wilkinson w wywiadzie dla The Guardian stwierdził, że pisma egipskie są równie atrakcyjne i wielowarstwowe jak te pisane przez Rzymian.
„Na pewno będzie dla czytelników zaskoczeniem odkrycie literackich treści zawartych w znanych zabytkach np. masce Tutenchamona czy piramidach”.
Wśród wydanych fragmentów znajdą się m. in. „Opowieści żeglarza z rozbitego statku” pochodzące z kamienia nagrobnego Tempest Stele’a, który został wyryty około 1930 roku p.n.e. przez rolnika imieniem Heqanakht.
W drugim wieku naszej ery hieroglificzne skrypty zostały zastąpione głównie przez koptyjskie, czy bazujące na grece alfabety. Hieroglify funkcjonowały w użyciu aż do czasu, gdy Aleksander Wielki podbił Egipt w 332 p.n.e., wtedy to grecki stał się językiem używanym w biurokracji.
Wkrótce ludzie zatracili umiejętność czytani hieroglifów.
Trwało to aż do roku 1799, gdy francuscy żołnierze odkryli Kamień z Rosetty, który zawierał fragmenty tego samego tekstu zapisanego w trzech językach: greckim, demotyką oraz hieroglifami.
Były to pierwsze wskazówki do zrozumienia staroegipskiego zapisu, jednak odczytanie treści zajęło francuskiemu uczonemu Jean-François Champollionowi aż 20 lat.
Aby rozszyfrować zasady pisma hieroglificznego musiał zrozumieć złożony zbiór symboli, które reprezentują obiekty, idee i dźwięki.
Do tej pory jedynym rozpowszechnionym egipskim tekstem była „Księga Umarłych”.
Mimo iż jest niezwykle interesująca, zawiera bowiem zaklęcia i instrukcje pozwalające odprowadzić zmarłych do zaświatów, nie jest łatwa do przyswojenia. W przeciwieństwie do greckich mitów i eposów rzymskich, nie oferuje czytelnikom sfabularyzowanego wglądu w codzienne życie Egipcjan ani świata ich myśli.
To ma się zmienić za sprawą nowego wydawnictwa. Mimo iż większość zawartych w publikacji tekstów zostało już wcześniej przetłumaczonych na współczesne języki, dopiero ta wersja ma być przystępna dla przeciętnego czytelnika.
Wcześniejsze tłumaczenia spisano w XIX wieku, a więc w anachronicznym i trudnym dla dzisiejszego odbiorcy stylu. Nowe tłumaczenie ma oddawać całą złożoność, subtelność i poetyczność zawartą w hieroglifach.