10 futurystycznych technologii, które faktycznie już istnieją!

Począwszy od lotów kosmicznych do smartphonów – technologia często powstaje najpierw jako marzenie twórców science fiction.

Wykrywacz zapachów

Jeśli jesteście fanami Futuramy zapewne pamiętacie jak profesor Farnsworth wynajduje Smell-O-Scop – urządzenie, które wyczuwa zapachy w całym wszechświecie. Początkowo był to tylko serialowy gag, ale dzięki staraniom Departamentu Zdrowia w Denver, stał on się rzeczywistością.

Nose- Ranger działa dokładnie tak samo jak jego fikcyjny odpowiednik, ale wyłącznie w celu wyczuwania marihuany i innych zapachów nielegalnych substancji, unoszących się w okolicy.

Urządzenie może wykryć zapachy, które występują w stężeniu w proporcji 8 do 1. Urządzenie odfiltrowuje zapachy w różnym stopniu w zależności od tego, który z nich chcemy znaleźć.

Samo wiążące się buty

Po raz pierwszy pojawiły się w „Powrocie do przyszłość II”. W latach ’90 taka technologia wydawała się dość odległa, dzisiaj okazuje się, że nie musimy już dłużej czekać. Realizację naszych marzeń zafundował nam projektant Blake Bevin.

Buty wyposażane są w małe motorki, które napędzają mechanizm – aby zawiązać obuwie wystarczy przycisnąć guzik. Nike również opracował swój model samo wiążących się butów w 2009 roku, nigdy jednak nie wprowadzili produktu na rynek. Pracuje nad tym Bevin, który planuje wypuści wkrótce udoskonaloną wersję butów dla osób starszych lub zwyczajnie leniwych.

Polimer zamieniający wodę w galaretę

W futurystycznej opowieści Kurta Voneguta „Kocia kołyska” pojawia się tajemnicza substancja zwana „lód – 9”, która w niewielkiej ilości i w szybkim czasie była w stanie zamrozić wszystkie oceany na ziemi. Współcześnie udało nam się opracować podobną, apokaliptyczną substancję.

Holenderscy naukowcy z uniwersytetu Radboud zsyntetyzowali polimer tworzący żel, który może zamienić w przeciągu kilku sekund wodę w basenie olimpijskim w galaretę. Substancja może powodować wypychanie cząsteczek H2O w ciągu zaledwie kilku sekund, tworząc nową strukturę pod wpływem podgrzania substancji. Takie zachowanie stoi w sprzeczności z naturalnymi biopolimerami, które tworzą struktury dopiero po schłodzeniu.

Spidersuite

Wynalazek zainspirowany postacią Spidermana został stworzony przez studenta uniwersytetu w Chicago. Mateevitsi stworzył ubranie, które pozwala czuć obecność znajdujących się w sąsiedztwie obiektów. Osoba nosząca na sobie garnitur czuje na swoim ciele mrowienie, informujące o lokalizacji przedmiotów. Pozwala to na bezpieczne poruszanie się z zamkniętymi oczami.

Kombinezon składa się z małych, zrobotyzowanych ramion, wyposażonych w mikrofony, podłączone do ciała użytkownika. Mikrofony wysyłają i odbierają ultradźwięki odbijające się od obiektów w obrębie otoczenia. Jeśli ultradźwięk wykryje osobę lub przedmiot zbliżający się do mikrofonu, zrobotyzowane ramiona zareagują wywierając presję w odpowiedniej części ciała w zależności od tego skąd nadchodzi „zagrożenie”.

Symulator smaków

Kto z was marzy o tym aby móc poczuć smak swojej ulubionej potrawy w dowolnym momencie, w którym go zapragniecie? Naukowcy z uniwersytetu w Singapurze sprawili, że marzenie stało się rzeczywistością. Digital Taste Interface pozwala zasmakować dosłownie wszystkiego czego się zapragnie przy pomocy elektrod.

Niewielka elektroda przymocowana do języka jest w stanie oszukać nasze zmysły w wyczuwaniu każdego z pięciu podstawowych smaków, manipulując przepływem prądu, częstotliwością i temperaturą. Nareszcie diabetycy będą mogli cieszyć się wytęsknionym słodkim smakiem bez obawy o podniesienie się poziomu cukru.

Magnetyczne buty

Moment, w którym jesteście najbliżej zostania super bohaterem właśnie nadszedł za sprawą magnetycznych butów Magneto, zaprojektowanych przez Colina Furze. Buty pozwalają mu chodzić po suficie dzięki użyciu cewek magnetycznych przymocowanych do spodu adidasów. Prąd przechodzący przez cewki tworzy przyciąganie magnetyczne, którego przepływ między stopami użytkownik może kontrolować. Technologia pozwala na utrzymanie się buta na dowolnej metalowej powierzchni.

Ten i inne dziwaczne wynalazki możecie obejrzeć na kanale youtube mężczyzny.

Kombinezon organiczny

Algi to jedne z najważniejszych roślin na naszej planecie. Zapewniają prawie połowę całego zasobu tlenu a przy okazji są bardzo pożywne. NASA stara się wykorzystać te glony do tworzenia tlenu oraz pożywienia potrzebnego do przetrwania podczas wyprawy na Marsa. Dlaczego jednak nie wykorzystać ich już tutaj?

Agri Michiko Nitta i Michael Burton stworzyli kostium biotechnologiczny przypominający kombinezon z „Diuny”. Duet designerów zrealizował projekt wspólne ze śpiewaczką operową Louise Ashcrof, której głos posłużył jako generator dwutlenku węgla dla upraw alg żyjących w przenośnym laboratorium. Teraz wystarczy trochę słońca i rozpocznie się proces fotosyntezy dostarczając pokarmu.

Prawdziwe transformersy

Samo składające się roboty chyba nigdy będą w stanie osiągnąć poziomu swoich fikcyjnych pierwowzorów – nie uzyskają możliwości składania się w dowolnie wymyślony obiekt. To w dalszym ciągu pozostaje domeną przyszłości. Na razie na drodze do tych osiągnięć pojawia się jednak wynalazek opracowany przez inżynierów z MIT – samo składająca się kostka czyli M-blok. Jak na razie niewielka maszyna może obracać się, skakać i ruszać bez użycia żadnych zewnętrznych elementów budowy.

Takie zachowanie jest możliwe dzięki umieszczonemu w środku każdego kubika koła zamachowego, które obraca się z prędkością 20 tysięcy razy na minutę. Kiedy ruch zostaje wstrzymany siła pędu zostaje podana na zewnątrz sześcianu, powodując ruch. Magnesy zamieszczone ma krańcach każdego kubika umożliwiają ich łączenie się.

Bat skaner

Technologia rodem z Batmana staje się pomocna przy rozwiązywaniu zagadek zbrodni. The Zebedee to urządzenie do trójwymiarowego mapowania dowolnej przestrzeni we wnętrzu budynku lub na przestrzeni otwartej. Dokładność jaką oferuje urządzenie pozawala na pozyskanie lepszej jakości materiału dowodowego.

Umieszczony na głowicy laser wysyła wygnały skanujące 40 tysięcy punktów na sekundę w zasięgu 30 metrów. Kosztujący 37 tysięcy dolarów skner ma na razie małe zastosowanie, poza kilkoma jednostkami zadaniowymi policji. Poza przestępczością będzie używany do mapowania obiektów dziedzictwa kulturowego. Wykorzystując drony można by dodatkowo zwiększyć zasięg obszaru skanowania.

Zdalne poruszanie obiektami

Największym ograniczeniem ludzkiego ciała jest to, że nie może łączyć się z innymi urządzeniami w taki sposób jak robi to komputer – nieustannie podłączony do ciągle aktywnej sieci cyfrowych informacji. Nieco zbliżyć nas do tych możliwości ma projekt MIT inForm, który daje użytkownikowi możliwość zdalnego poruszania obiektami znajdującymi się w oddali.

Każdy z kołeczków tworzących powierzchnię maszyny wyposażony jest w motorek, który inicjuje ruch naśladując ruch operatora w czasie rzeczywistym. Urządzenie działa podobnie jak kinekt, który powoduje przeniesienie ruchu użytkownika na inne pole. Możliwości tego urządzenia wydają się być wręcz nieograniczone jeśli chodzi o przyszłe wykorzystanie – dowolne poruszanie oddalonym obiektami lub wręcz zdalne wykonywanie np. operacji.