Zapomniane wille Śląska
Należące niegdyś do niemieckich arystokratów dolnośląskie dworki i pałace, opuszczone po wojnie przez właścicieli, stanowią dziś ślad polsko-niemieckiej historii regionu. Popadające obecnie w ruinę pałace są atrakcją nie tylko dla miłośników architektury – są też świetną ilustracją przepychu, w jakim ostatnie wielkie europejskie rody żyły jeszcze na początku ubiegłego stulecia.
1. Pałac w Krowiarkach na Górnym Śląsku
Dzieje górnośląskiej rezydencji w Krowiarkach sięgają XVII wieku, kiedy to powstał tam drewniany dwór. W połowie XIX wieku rodzina Strachwitzów zastąpiła drewnianą budowlę murowanym neogotyckim pałacem, który w późniejszym okresie otoczono parkiem.
Ostatni właściciel pałacu Jan Henckel-Gaschin von Donnersmarck opuścił posiadłość w marcu 1945 roku, uciekając przed armią czerwoną rowerem. Porzucił cały majątek, by dotrzeć do najbliższej stacji kolejowej w sąsiedniej miejscowości, skąd wziął pociąg do Czech.
Jako iż obiekt przetrwał wojnę w nienaruszonym stanie, po wojnie mieściła się tutaj szkoła Aktywu Politycznego, a od 1947 roku Państwowy Dom Dziecka i przedszkole, w latach 70. znajdował się tutaj szpital ortopedyczny. Od czasu likwidacji placówki pałac popadł w ruinę. W 2004 roku budynek został zakupiony przez zagranicznego inwestora – od tego czasu trwają powolne prace renowacyjne.
2. Sanatorium Sokołowsko – śląskie Davos
Znajdujące się w powiecie Wałbrzyskim dawne sanatorium ukryte jest w głębokim wąwozie Sokołowsko na Dolnym Śląsku. Budynek powstał jako pierwsze na świecie sanatorium przeciwgruźliczego. Ośrodek został wybudowany na prośbę rodziny Hochbergów – jednego z największych śląskich rodów związanych m.in. z pałacem w Pszczynie.
Zjeżdżali tu kuracjusze z całej Europy, w uzdrowisku wybudowano nawet skocznię narciarską! Nie bez powodu miejsce to nazywano „śląskim Davos”. Budynek ocalał wojnę, jednak już w latach 50. monumentalny, neogotycki budynek sanatoryjny „Grunwald” popadł w ruinę. Kolejne dekady przynosiły tylko większe zniszczenia.
3. Pałac-szpital w Mokrzeszowie
Wzniesiony na wysokiej skarpie pałac w Mokrzeszowie wraz z parkiem jest dobrze widoczny już z daleka. Monumentalny budynek to potężny gmach z czerwonej cegły, zbudowany na planie krzyża. Ufundował go bowiem Suwerenny Zakon Kawalerów Maltańskich w celu stworzenia tu szpitala i ośrodka sanatoryjno-wypoczynkowego.
W okresie 1938-1945 w zamku prowadzony był tzw. „Dom Matek” dla kobiet o czystej krwi aryjskiej, które były sprowadzane z terenów całych Niemiec, by rodzić dzieci – w tym celu utrzymywano kontakty z pobliskim domem męskim w Boguszowie. Kobiety po urodzeniu opiekowały się dziećmi przez 3 do 6 miesięcy, po czym odbierano je matkom i wywożono w głąb III Rzeszy.
W latach 1945-1947 w budynku mieściły się koszary wojsk radzieckich, a w 1946 r. zamek przejmują władze polskie. Od lat 50. w zamku mieszczą się szkoły oraz Wojewódzki Ośrodek Postępu Rolniczego, który do roku 1987 był gospodarzem posiadłości.
4. Pałac w Pątnowie
Pałac zbudowano pod koniec XVIII wieku dla Ernesta Wolfganga von Rothkircha und Tracha, rodu, który posiadał liczne posiadłości na dzisiejszych terenach Polski.
Według szczątkowych informacji budynek został spalony podczas II wojny światowej, kiedy to ogień strawił dach i drugie piętro obiektu. Reszty zniszczenia dokonali złodzieje i wandale, a niezabezpieczone ruiny stopniowo ulegają degradacji pod wpływem warunków atmosferycznych.
5. Dwór w Nawojowie Łużyckim
Powstały w XVI wieku dwór należący rodziny von Tschirnhausów w Nawojowie Łużyckim to perełka, uznawana na najpiękniejszy na dolnym śląsku przykład architektury renesansowej. Willa nie wzbudza jednak większego zainteresowania turystów, trudno ją bowiem znaleźć, gdyż jest nieoznakowana. Do dewastacji budowli przyczynił się w dużej mierze pożar wywołany zaledwie 56 lat po jego wybudowaniu. Do XVIII wieku posiadłość używana była jako rezydencja mieszkalna rodu, następnie przejął ją zakon Magdalenek. Pod koniec II wojny światowej dalszych zniszczeń dokonała Armia Czerwona. W latach 60. dwór został częściowo zrekonstruowany i odrestaurowany, by stać się siedzibą lokalnego kościoła. Świątynia mieści się w części, w której zachowały się renesansowe krużganki. Reszta dworu nadal pozostaje niestety w ruinie.
6. Pałac Wiśniowa k. Świdnicy
Pierwotnie w Wiśniowej znajdował się renesansowy dwór powstały w XVI wieku. Pod koniec XIX wieku powstał obecnie stojący budynek. Od tego czasu pałac przechodził z rąk do rąk niemieckich rodów. W 1872 r. nowym panem Wiśniowej został Gustav von Zedlitz und Leipe i w rękach tej rodziny majętności pozostały do końca II wojny światowej.
Podczas wojny w budynku przechowywane były zbiory Głównego Urzędu Statystycznego z Berlina. Po wojnie pałac przejął PGR, a potem mieścił on dom wczasowy jednej ze świdnickich fabryk. W jednym z narożników znajduje się charakterystyczna, okrągła wieżyczka zakończona kopułą w kształcie stożka.