8 lat temu

Rysunki naskalne z XV wieku opisują nieznaną historię relacji pomiędzy kolonizatorami a rdzenną ludnością Ameryki

Wiemy z historii, jak potoczyły się relacje między pierwszymi europejskimi odkrywcami a rdzennymi Amerykanami, ale ta wersja wydarzeń nie pokazuje nam historii z perspektywy tych, którzy naprawdę żyli w tamtym czasie.

rysunki-kolonizacja-ameryki-1

Inny punktu widzenia na przybycie białych ludzi mogą dać nam jaskinie na małej wysepce u wybrzeży Puerto Rico. Archeolodzy odkryli w jednej z nich na wyspie Mona naskalne rysunki, które ilustrują wymianę kulturowa i ideologiczną, która miały miejsce pomiędzy europejskimi przybyszami a rdzennymi mieszkańcami.

Wyspa Mona, która ma jedno z największych zagęszczeń jaskiń na kilometr kwadratowy na świecie, przyjęła pierwszych gości z Europy w 1493 roku wraz z przybyciem Kolumba, ale kultura rdzennych ludzi Taino kwitła tam już od tysiąca lat. Przez następne 85 lat Hiszpanie i Tainosi żyli obok siebie na skalistym skrawku, przed porzuceniem wyspy i pozostawieniem jej w rękach piratów.

rysunki-kolonizacja-ameryki-3

70 ze znajdujących się do dzisiaj na wyspie jaskiń przebadała grupa naukowców z British Museum i University of Leicester. Dzięki analizowanym przez nich rysunkom naskalnym wyłoniła się nowa opowieść o relacjach pomiędzy przybyszami a ludnością wyspy.

Jak napisali twórcy badań na łamach magazynu Antiquity, badania „dostarczyły nowego rozumienia procesów kolonialnych, które są bardziej zróżnicowane niż tylko ucisk, dominacja i jak w przypadku ludności Karaibów, wyginięcie”.

Jaskinia jest w dużej mierze pokryta oznaczeniami naniesionymi przez rdzenną ludność. Datowanie węglem wskazało na XIV i XV wiek, ale jest też ponad 30 inskrypcji wykonanych przez Europejczyków, łącznie z nazwiskami osób, łacińskimi i hiszpańskimi zwrotami, terminami i symbolami chrześcijańskimi!

Przykładem jednego z nich może być wyryte imię i nazwisko Hiszpana Francisco Alegre, który wyemigrował do Indii Zachodnich w 1530. Wyryte w kamieniu jakby chciał powiedzieć „Francisco tu był”.

mona-jaskinia

Naukowcy uważają, że europejskie inskrypcje są reakcją na spotkanie z ludnością Taino. Łacińskie zwroty, takie jak „Bóg wybaczy” lub „Bóg uczynił wiele rzeczy”, „mogą wyrażać kryzys teologiczny towarzyszący odkryciu Nowego Świata, przelewając osobiste doświadczenia i reakcje na relief” twierdzą archeolodzy.

578fdb5c2400002700b32323

Sztuka znaleziona w jaskiniach na Mona reprezentuje również istnienie unikalnej tożsamości chrześcijańskiej w Nowym Świecie – tożsamości, będącej pod silnym wpływem oddziaływań kulturowych rodzimej populacji.

W czasie podboju kolonialnego jedną z istotnych kwestii było uznanie czy „dzicy” mają duszę. W sprawie rozwikłania tego problemu hiszpanki król Karol V powołał nawet w 1550 roku specjalną debatę teologiczna. Dyskusja nigdy nie zakończyła się ustaleniem jednoznacznego wniosku. Dla Europejczyków faktycznie mieszkających w Ameryce, sprawa ta stanowiła jednak codzienny dylemat moralny.