7 lat temu

Cuda islamu

Zwolennicy proroka Mahometa, twórcy islamu, tak mocno wierzyli, że posiada on boską moc, że zbierali wodę, w której się mył, włosy, które mu wypadły, a nawet jego ślinę, wierząc, że mogą one czynić cuda!

Pomimo iż sam Mahomet nigdy nie nazywał siebie cudotwórcą, mówiono, że w czasie swego życia (od ,około 570 do 632 roku) dokonał wielu cudów. Po jego śmierci wierni gromadzili się przy jego grobie w Medynie, a wielu z nich do tej pory wierzy, że jest to miejsce niewyczerpanych cudownych mocy. Niektóre legendy dotyczące jego życia do złudzenia przypominają cuda dokonane przez Jezusa z Nazaretu. Choćby ta, według której prorok nakarmił tysiąc ludzi mięsem z jednej owcy. Inna z kolei opowiada o tym, że w czasie narodzin Mahometa w Mekce jego matkę otaczała tak jasna poświata, że jej łuna widoczna była aż w Syrii – miało to przypominać Gwiazdę Betlejemską.  Inne cuda są nieco bardziej stereotypowe – Mahomet miał przepowiadać zdarzenia, które później miały miejsce, przewidywać datę śmierci czy też odczytywać myśli wrogów, którzy zamierzali go otruć.

Spora część cudów przypisywana jest późniejszym naśladowcom Mahometa, a szczególnie duchowym przywódcom różnych społeczności rozrzuconych po świecie islamu. W XVI wieku muzułmańscy misjonarze starali się aktywizować i nawracać Hindusów na swoją wiarę. Legendy głoszą, że w tym zadaniu pomogło im kilka cudów. Kiedy imam lokalnej społeczności muzułmańskiej spotkał grupę hinduskich pielgrzymów zmierzających z Pirany do Benares, zaproponował im pomoc. Gdy tylko przyjęli jego propozycję, spostrzegli, że zostali przetransportowani do celu swojej wędrówki. Wykąpali się w świętej rzece Ganges, odprawili swe święte rytuały, po czym obudzili się i zdali sobie sprawę z tego, że nadal znajdują się w Piranie. Byli pod tak ogromnym wrażeniem tego zdarzenia, że natychmiast nawrócili się na islam.

Wygląda więc na to, że moc Mahometa była niczym nieograniczona, ochraniała wyznawców przed wszelką krzywdą i pomagała krzewić wiarę i tradycję muzułmańską wśród innych społeczności.