Latająca deskorolka istnieje naprawdę!

Znany z „Powrotu do przeszłości” gadżet powstał przy współpracy ze słynnym skaterem Tonym Hawkiem. I naprawdę działa! Premiera nowego modelu deskorolki została zaplanowana na dzień przybycia Marty’ego McFly’a do przyszłości – czyli 21 października bieżącego roku.

W drugiej części kultowej serii Marty McFly ląduje w przyszłości dokładnie 21 października 2015 roku. Prace nad tym nieomal magicznym gadżetem realizowane były z myślą o tej właśnie dacie.

To już drugi model latającej deskorolki, wypuszczony na rynek przez producenta, firmę Arx Pax. Jest on podobno cichszy, bardziej elegancki i bardziej energooszczędny niż prototyp. Warto dodać, że pierwsza deskolotka powstała dzięki wsparciu użytkowników serwisu, crowdfundingowym Kickstarter w 2014 roku. Projekt otrzymał ponad 500 tysięcy dolarów.

Zobaczcie na filmie – to na prawdę działa!

Jak to możliwe?

Działanie Hendo oparte jest na właściwościach pola magnetycznego. Oryginalną metodę, na której opierają się zasady działania deskolotki, opracował współudziałowiec projektu Greg Henderson, początkowo z myślą o stworzeniu awaryjnej metody podnoszenia budynków ponad ziemię w czasie powodzi lub trzęsień ziemi.

Elektromagnesy umieszczone w desce wytwarzają zmienne pole magnetyczne, które generuje prąd elektryczny wzdłuż metalowych powierzchni, takich jak np. pokryta miedzią rampa do jazdy na desce, na której prezentowano kilka miesięcy temu możliwości Hendo. Powierzchnia, natomiast, wytwarza pole magnetyczne, które odpycha deskę powodując tym samym jej unoszenie się.

Najnowsza Hendo 2 została zaprojektowana tak, aby jak najlepiej oddawać tradycyjnego wyglądu deskorolki, w tym miał pomóc Tony Hawk. Producentom zależało na tym, by druga wersja była cieńsza od prototypu.

„Pomoc i uwagi Tony’ego spowodowały ogromną różnicę w podejściu do projektowania deski. Po długich dyskusjach wszyscy doszliśmy do wniosku, że deska powinna być jak najbardziej intuicyjna dla użytkownika” powiedział Henderson.

Zespół zmodyfikował też metalową oś deski, co ma dać użytkownikowi więcej kontroli i możliwość bardziej intuicyjnego sterowania urządzeniem. Ponadto Hendo 2 zostało wyposażone w dłużej działającą baterię oraz przełącznik umożliwiający zdalne wyłączenie deski.

Arx Pax zaprosiło do współpracy i testowania także scenarzystę i producenta „Powrotu do przyszłości” – Boba Galea, który wymyślił koncept deskolotki.

Jak skomentował po jeździe „Hendo ucieleśnia to, co próbowaliśmy stworzyć w 1989 rok. Zainspirowana filmem technologia Hendersona prowadzi jednak nie tylko do stworzenia funkcjonalnej deskolotki lecz również do innych interesujących aplikacji”.

Prócz fanów „Powrotu do przyszłości” technologią Arx Pax zainteresowane są również NASA oraz SpaceX. NASA bada teraz czy technologia może być pomocna przy poruszaniu małych satelitów. SpaceX rozważa użycie jej do stworzenia swojej sieci ekspresowych kolei naziemnych.

W „Powrocie do przyszłości II” pojawiły się także samo wiążące się buty – zainspirowani tą ideą przedstawiciele Nike’a planują pod koniec jeszcze tego roku wypuścić na rynek pierwszy prototyp butów.