Termy podhalańskie i ich właściwości

Moc wód termalnych znamy od czasów starożytnych. Już wtedy w gorących źródłach zażywali kąpieli najmożniejsi starożytnego świata – na czele z Kleopatrą. Pozostałością po tamtejszych termalnych basenach jest choćby tureckie Pamukkale: antyczny, bogato zdobiony akwen, w którym kąpała się ponoć sama królowa Egiptu. Wcale jednak nie trzeba pokonywać tysięcy kilometrów, by sięgnąć po dobrodziejstwa wody mineralne. Te czekają na wyciągnięcie ręki, na przykład w polskich Tatrach.

 

Jakie właściwości mają termy? Dlaczego warto zafundować sobie (niejedną!) kąpiel w wodach mineralnych? I, co najważniejsze, gdzie ich szukać? Jednym z takich miejsc jest Podhale. Odwiedzasz Zakopane? Termy w Bukowinie Tatrzańskiej czekają na Ciebie. Sprawdź, czemu warto tu trafić.

Termy podhalańskie: skarb ukryty 2500 metrów pod ziemią

Wody termalne w Tatrach odkryto już jakiś czas temu. W pełni ich moc jednak zaczęliśmy wykorzystywać dopiero kilka lat temu. To wtedy źródła wody mineralnej ukryte w górach zaczęły być wykorzystywane w SPA z prawdziwego zdarzenia – dzięki temu „do wód” można jeździć już nie tylko do słynnego Ciechocinka, ale i skorzystać z nich choćby podczas urlopu w Zakopanem.

Jest z czego, bo znajdujące się nieopodal stolicy Tatr, jaką jest Zakopane, termy znane są z wód bogatych w składniki, których mocy przecenić nie można.

Cenne pierwiastki na wyciągnięcie dłoni

Co kryje się w podhalańskich wodach termalnych. Wymieniać można długo. Najważniejsze składniki, z którymi zmieszała się H2O to jednak: siarczki, krzemionka, potas, wapń, magnez i żelazo, które korzystnie wpływają na nasze zdrowie w wielu aspektach. Jakich? Pobyt w termach i kąpiel w wodzie mineralnej pozwala m.in.:

  • obniżyć poziom stresu,
  • przywrócić równowagę psychofizyczną,
  • poprawić ciśnienie krwi,
  • wspomóc przemianę materii i wesprzeć proces odchudzania się,
  • wyeliminować bóle głowy oraz pomóc w walce z bezsennością,
  • poprawić stan skóry.

Oznacza to, że z kąpieli skorzystać mogą zarówno rekonwalescenci – pacjenci, którzy potrzebują kompleksowej kuracji, która pozwala powrócić do zdrowia, jak i wszyscy ci, którzy mają ochotę skorzystać z atrakcji SPA (czyli „leczenia przez wodę”) oraz balneologii.

Ciepła woda – lepsze efekty

Termalne źródła są oczywiście gorące. W tych podhalańskich temperatura sięga do 72 stopni Celsjusza. To zbyt wysoka temperatura dla ludzkiego ciała. Woda jednak, zanim popłynie np. do basenów w słynnej Termie Bania, oddaje część swojego ciepła, osiągając poziom 34 – 38 stopni. To temperatura optymalna, zapewniająca maksimum relaksu zarówno starszym, jak i młodszym. Warto podkreślić, że nieco cieplejsza niż temperatura ludzkiego ciała woda o lekko kwaśnym odczynie pozwala również lepiej przyswoić się zawartym w niej składnikom aktywnym.

Relaks i rekreacja

Już sama kąpiel w wodach termalnych wiąże się z przyjemnością i relaksem. Nowoczesne kompleksy SPA jednak łączą moc mineralnych źródeł z rekreacją rodem z najlepszych aquaparków na świecie. I tak właśnie, odwiedzając termy w Białce Tatrzańskiej, można pluskać się w wodzie termalnej, a jednocześnie korzystać np. ze zjeżdżalni, hydromasażu i całej mocy innych atrakcji dla całej rodziny.

Dziś termy nie są atrakcją przeznaczoną jedynie dla kuracjuszy. Wręcz przeciwnie: to obowiązkowy punkt podróży dla każdego, kto wybiera się w Tatry.