7 lat temu

To nie moja dłoń! Syndrom obcej ręki – tajemnicze i fascynujące schorzenie neurologiczne

Zespół obcej ręki to zaburzenie polegające na braku kontroli ruchu. Osoba chora odczuwa istnienie własnej ręki, ale nie jest w stanie nad nią zapanować. Obca kończyna wydaje się być niezależna…

Lewa rozpina, prawa zapina

Schorzenie związane z odczuciem posiadania obcej ręki zostało opisane już na początku XX wieku, jego geneza była jednak nieznana aż do lat siedemdziesiątych. Dziś wiemy, że syndrom ten ma podłoże mózgowe: może się pojawić w wyniku obecności guza mózgu, infekcji układu nerwowego, udaru, wypadku lub chirurgicznych zabiegów komisurotomii, które mają na celu złagodzić objawy epilepsji. „Ofiarą” syndromu może paść zarówno dominująca u danej osoby ręka, jak i niedominująca. Sprawna kończyna odczuwana jako obca, wciąż może wykonywać niezwykle precyzyjne ruchy i skomplikowane czynności manualne. Często są one losowe, jednak mogą być też celowe: chory ze zdziwieniem obserwuje, że rozpięte lewą dłonią guziki swetra, są pośpiesznie zapinane przez rękę prawą. I nic nie może z tym zrobić.

Co robi moja ręka?

Czasami pacjent dotknięty syndromem obcej ręki w ogóle nie zdaje sobie sprawy z działań jego kończyny. Zauważa je, dopiero kiedy jego wzrok przypadkiem dostrzeże efekty jej działania. Chorzy często skarżą się, że obca ręka jest „złośliwa”. Uważają, że jej działania mają na celu intencjonalne przeszkadzanie choremu w funkcjonowaniu. Ręka staje się wręcz przedmiotem nienawiści pacjenta. Religijne osoby żywią przekonanie, że została ona opętana przez diabła, inne – że to efekt działania kosmitów. Jednak bez względu na uczucia związane z chorobą, syndrom obcej ręki jest dla pacjenta dużym utrapieniem i powodem wielu – nomen omen – niezręczności. Wystarczy wymienić kobietę, której ręka bez jej zgody policzkowała pielęgniarza, inna „nieposłuszna ręka” regularnie okradała stojące obok osoby, a zawstydzona i sfrustrowana posiadaczka zaczęła z całej siły uderzać nią w ścianę. Efekt: rozległe złamanie dłoni.

Jak odzyskać własną rękę?

Na szczęście, zjawisko obcej kończyny jest niezwykle rzadkim przypadkiem. Powiązane jest jednak ze zwyrodnieniem korowo-podstawnym, które dotąd uchodzi za nieuleczalne. Terapia polega przede wszystkim na leczeniu objawowym. W tym celu stosuje się więc fizykoterapię, terapię zajęciową oraz wsparcie ortopedy. Niekiedy, podaje się również substancję zwaną lewodopą – jednak organizm uodparnia się na jej działanie. Ważna jest również psychoterapia: zwłaszcza gdy pacjent wyjątkowo cierpi z powodu swojego schorzenia.

 

Na podstawie:

Bieńkowski M. Zaburzenie kontroli ruchu spowodowane uszkodzeniem mózgu na przykładzie syndromu obcej ręki. Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych, Warszawa, 2013.

Gołąb-Janowska M., Nowacki P. Zwyrodnienie korowo-podstawne. Polski Przegląd Neurologiczny, 2014, nr 10(2), s.59-65.