7 lat temu

Dlaczego głęboki oddech pomaga nam się uspokoić?

Odpowiednie techniki oddechowe pozwalają nam wyciszyć nerwy – wie o tym każdy psychoterapeuta oraz praktyk medytacji. Naukowcy odkryli szlak neuronowy w mózgu kontrolujący ten proces.

W eksperymencie przeprowadzonym na myszach udało się zidentyfikować obwód neuronów – to niewielkie skupisko zaledwie 350 komórek, które reguluje związek pomiędzy oddechem a aktywnościami wyższego rzędu mózgu. I wpływa między innymi na to, jak uspokoić lub pobudzić organizm.

Oddychanie jest w dużej mierze nieświadomym, mimowolnym działaniem, najbardziej podstawowym z życiowych rytmów. Jest to proces, w którym większość zwierząt wdycha tlen, konieczny do wytworzenia energii na poziomie komórkowym, a następnie wydycha dwutlenek węgla, produkt uboczny oddychania komórkowego.

Ludzie od tysiącleci wiedzą, że długie, głębokie oddechy mogą mieć działanie uspokajające i redukować stres. Natomiast ataki paniki mogą powodować krótkie, szybkie oddechy, co dodatkowo pogłębia poczucie niepokoju.

Naukowcy wiedzieli, że układy nerwowe mózgu regulują oddech, ale do tej pory nie znali dokładnej ścieżki nerwowej, która łączy oddech z emocjonalnymi stanami lęku i spokoju. W eksperymencie, który był kulminacją wieloletnich prac, wykorzystano takie techniki jak mapowanie neuronowe i modyfikowane genetyczne myszy. Zespół pod kierownictwem Mark Krasnowa z Uniwersytetu Stanforda ustalił odpowiedzialne za to obwody.

Zespół znalazł podgrupę neuronów, które przenoszą sygnały do regionu zwanego mostem w pniu mózgu, który umożliwia odczuwanie czujności, uważności i stresu. Następnie pracując na grupie modyfikowanych genetycznie myszy, naukowcy zabili 350 neuronów podejrzanych o wiązanie procesu oddychania z uczuciem podniecenia. Jak stwierdzili, po tej operacji zwierzęta dłużej były spokojne.

Tym samym wykazano dokładne powiązanie procesów oddychania z konkretnymi partiami mózgu odpowiedzialnymi za odczucia niepokoju i stresu. I chociaż samo potwierdzenie skuteczności technik oddechowych może już być przydatną dla każdego z nas informacją, naukowcy w odkryciu dostrzegają głównie potencjał do opracowywania leków oddziałujących na te konkretne obszary w mózgu. W niektórych panicznych zaburzeniach nerwowych kontrolowanie oddechu może być niemożliwe, dlatego odkrycie posłuży do stworzenia leków pomocnych w takich sytuacjach.

Wniosek, jaki płynie dla każdego z nas – na stres najlepsze jest 10 głębokich, spokojnych oddechów.